75 lat temu Hitler zarządził przebudowę. Ślady polskości miały zniknąć z Poznania

Poznań w okupacji i dziś
Poznań w okupacji i dziś
P. Ciesielski | TVN 24 Poznań
Parada z okazji drugiej rocznicy istnienia Kraju WartyP. Ciesielski | TVN 24 Poznań

12 lipca 1940 r., 10 miesięcy po wkroczeniu niemieckich wojsk do Poznania, w mieście nie było już Pomnika Wdzięczności, trwała też przebudowa Zamku i budowa przy nim wojennego bunkra. Na ulicach powiewały swastyki a ulicą Święty Marcin, przemianowaną na Schlossfreiheit, maszerowali naziści. Wówczas Adolf Hitler podpisał dekret o przebudowie Poznania. Miał on mieć charakter modelowego, germańskiego miasta. Na szczęście, planu Niemcy nie zdążyli zrealizować. 23 lutego 1945 r. Poznań wrócił do Polski.

12 lipca mija dokładnie 75 lat od dnia, w którym Adolf Hitler podpisał dekret o przebudowie urbanistycznej Poznania. Dokument dotyczył nie tylko Poznania. Obejmował on 50 miast, którym "nadany miał zostać duch narodowo-socjalistyczny".

- Poznań miał być wzorcowym miastem, stolicą wzorcowego okręgu III Rzeszy. O ambicjach Arthura Greisera świadczy fakt, że opracowano dwa plany urbanistyczne przekształcenia miasta a w międzyczasie cząstkowe plany przebudów poszczególnych fragmentów miasta - wyjaśnia Hanna Grzeszczuk-Brendel, autorka książek o architekturze Poznania w XX wieku.

Najważniejszy Zamek

Najistotniejszym założeniem planu, było stworzenie najdalej na wschód wysuniętej rezydencji Hitlera, w Zamku Cesarskim. Przebudowa miała potrwać do końca 1941 r. Wtedy już całe miasto miało mieć germański charakter.

- Plac Mickiewicza miał być częściowo wyburzony. Miał to być nie skwer a plac na zgromadzenia. Do niego prowadzić miała szeroka arteria - przebudowana ulica Bukowska. Planowano też przedłużyć północne skrzydło Zamku. Przebudowa obejmowała też Stary Rynek. We wszystkich wzorcowych miastach głównym budynkiem była hala zgromadzeń. W Poznaniu planowano jej budowę w jednym z dwóch miejsc: tam gdzie dziś stoi akademia Muzyczna lub koło nowego dworca - wylicza Grzeszczuk-Brendel.

Plany Hitlera. Poznań miał być wzorcowym nazistowskim miastem
Plany Hitlera. Poznań miał być wzorcowym nazistowskim miastemP. Ciesielski | TVN 24 Poznań

Prace nad przystosowaniem Zamku do potrzeb Hitlera ruszyły jednak na długo przed podpisaniem dokumentu. Już w listopadzie 1939 r. w Poznaniu zameldował się jego osobisty architekt - Albert Speer. Do dyspozycji Hitler miał mieć całe pierwsze piętro, które wcześniej należało do cesarza Wilhelma II. Najważniejszym miejscem miał być gabinet. Urządzono go w dawnej kaplicy cesarskiej. Hitler do dyspozycji miał podgrzewany balkon, z którego mógł podziwiać defilady. Choć gabinet powstał, niemiecki dyktator z niego nie skorzystał.

- Nie ma wątpliwości, że Hitler przejeżdżał przez Poznań. Być może to wiązało się z jakimś postojem jego specjalnego pociągu, którym się poruszał. Nie ma jednak żadnych potwierdzonych informacji, że Hitler miałby tu (w Zamku - przyp. red.) być w 1939 r. To mało prawdopodobne. Gdyby był, pewnie powstałyby materiały, podobne do propagandowych kronik z jego wizyty w Łodzi - tłumaczy Janusz Pazder, konsultant ds. konserwatorskich w Centrum Kultury Zamek.

Czy Hitler był w Poznaniu?
Czy Hitler był w Poznaniu?TVN 24 Poznań

Rządzący Poznaniem Arthur Greiser nigdy nie śmiał na wejść na balkon przygotowany dla fuehrera. Przemarsze wojsk obserwował z innych balkonów lub z limuzyny. W Zamku miał z kolei do dyspozycji drugie piętro. W wieży nad gabinetem Hitlera znajdowała się sala narad (dziś Sala Pod Zegarem).

Całą przebudowę Zamku, przerwano ostatecznie pod koniec 1944 r., gdy niemieckie oddziały ponosiły klęski na froncie wschodnim. Pochłonęła niebotyczną wówczas kwotę ponad 25 mln marek. Kosztowała ponad pięć razy więcej niż początkowo planowano.

Zamek Cesarski w Poznaniu. Jedyna ocalała rezydencja Hitlera
Zamek Cesarski w Poznaniu. Jedyna ocalała rezydencja HitleraTVN 24 Poznań
Arthur Greiser przed zamkiem. Listopad 1939 r.Bundesarchiv/Wikipedia

Z ulic znikały polskie nazwy...

Okłądka "Posener Tageblatt" z 13 wrześniaWielkopolska biblioteka cyfrowa

Okupant już od samego początku swojej obecności w Poznaniu podkreślał niemieckie panowanie. Natychmiast po wkroczeniu do miasta, wznowiono wydawanie gazety "Posener Tageblatt". 13 września nawoływała ona do wywieszenia flag III Rzeszy, by w ten sposób ukazać radość z "wyzwolenia miasta spod polskiej okupacji". Następnego dnia siedzibą szefa administracji publicznej, a później namiestnika III Rzeszy w Poznaniu Arthura Greisera został Zamek.

Z ulic zniknęły polskie szyldy, w ich miejsca pojawiły się tabliczki z niemieckimi nazwami ulic. Na ścianach i słupach ogłoszeniowych rozlepiano setki obwieszczeń pisanych charakterystycznymi gotyckimi literami, wieszano też propagandowe tablice.

Plac Wolności - podwójne oznakowanie ulicBundesarchiv

Niemcy zniszczyli Pomnik Wdzięczności na pl. Mickiewicza, który stanął w miejscu, gdzie w czasie zaborów stał pomnik Ottona von Bismarcka. W rozbiórkę olbrzymiego łuku triumfalnego zaangażowano przymusowo Polaków. Nad zgliszczami pomnika, który był symbolem odzyskanej w 1918 roku przez Polskę niepodległości, powiewały już flagi ze swastykami...

Pomnik Bismarcka i pomnik WdzięcznościWikipedia

Przebudowywano też obiekty użyteczności publicznej oraz zmieniano ich charakter. W 1941 r. w Poznaniu utworzono Uniwersytet III Rzeszy, który zastąpił Uniwersytet Poznański. W Teatrze Wielkim przebudowano wnętrza, by w 1941 r. przemianować go wraz z Teatrem Polskim na Teatry Okręgu Rzeszy.

Za niszczenie polskich i żydowskich pamiątek, tablic czy pomników odpowiadał głównie Hitlerjugend. Niemcy przejmowali także polskie i żydowskie przedsiębiorstwa oraz warsztaty.

9 września 1939 r. po raz ostatni odprawiono modły w poznańskiej synagodze przy ul. Stawnej. Hitlerowcy zniszczyli obiekt, usuwając z niego m.in. wszystkie gwiazdy Dawida. Ostatecznym aktem zbezczeszczenia świątyni było urządzenie w nim pływalni dla żołnierzy Wehrmachtu. Po wojnie budynek nadal zachowywał tą funkcję. Zlikwidowano ją dopiero w 2011 r.

Zobacz wideo z demontażu części wyposażenia pływalni, do instalacji w ramach zeszłorocznej wystawy "Oko pamięci" w Zamku:

Niemieccy artyści z fragmentów poznańskiej synagogi zbudują gabinet Hitlera
Niemieccy artyści z fragmentów poznańskiej synagogi zbudują gabinet HitleraTVN24 Poznań

W czasie niemieckiej okupacji Poznań powiększono o sąsiednie wioski: Żegrze, Antoninek, Junikowo czy Chartowo. W planach było wchłonięcie kolejnych.

Centrum Poznania na niemieckim planie z 1940 r.CYRYL

Masowe mordy i wywózki

Niemiecki charakter w Poznaniu wprowadzano nie tylko poprzez przebudowę miasta, niszcząc dziedzictwo kulturowe czy wymianę szyldów oraz tabliczek. Dochodziło też do eksterminacji ludności zamieszkującej przed wojną Poznań; do masowych aresztowań, egzekucji i deportacji do obozów koncentracyjnych i na roboty w głąb Niemiec Polaków i Żydów. Ich miejsce zajmowali w mieście Niemcy.

Jak w ten sposób zmieniła się struktura Poznania? Liczby są przerażające. Przed 1939 r. w całym Kraju Warty mieszkało około 325 tys. Niemców. W 1944 r. w Wielkopolsce było ich cztery razy więcej. Pod koniec wojny co trzeci mieszkaniec Poznania był Niemcem.

Ci Polacy, którzy w mieście pozostali, musieli liczyć się ze stałym upokarzaniem. Każdemu spotkanemu na ulicy Niemcowi musieli się kłaniać, zdejmując nakrycie głowy a także schodzić im z drogi.

Ograniczono im w zasadzie wszystkie prawa: reglamentowano żywność, ograniczono dostęp do odzieży czy kosmetyków. Pozbawiono m.in. opieki zdrowotnej, możliwości edukacji, zakazano im sprzedaży alkoholu i papierosów. Polacy nie mogli też wchodzić do parków i korzystać z komunikacji miejskiej w godzinach szczytu. Gdy już pozwalano im wsiąść do autobusu czy tramwaju, musieli oni oczywiście zwalniać miejsce Niemcom.

WIĘCEJ ZDJĘĆ NA STRONIE CYFROWEGO REPOZYTORIUM LOKALNEGO.

Polacy poniżej 28 lat i Polki poniżej 25 lat nie mogli zawierać ślubów. Oczywiście, zabronione były wszelkie związki niemiecko-polskie. Niemcy narzucili też listę 16 imion, jakie można było nadawać dzieciom. Drugim zawsze musiał być Kazimierz lub Kazimiera.

Polaków wykorzystywano także w charakterze przymusowej siły roboczej, m.in. w budowie sztucznych jezior - Rusałki i Maltańskiego.

W Poznaniu powstał pierwszy obóz koncentracyjny. Niemcy umieścili go w Forcie VII. Zginęło tam około 20 tys. osób. Niemcy zastosowali tam po raz pierwszy w historii cyklon B. Obóz zlikwidowano w 1944 r. Więźniów przeniesiono do obozu w Żabikowie. Szacuje się, że zginęło tam kilkadziesiąt tysięcy osób.

W planach była także budowa gett. Miały one powstać na Świerczewie oraz między Winiarami a Piątkowem. Osiedle dla Polaków na Świerczewie powstało w 1943 r. Hitlerowcy nie zdążyli jednak przesiedlić tam ludności.

Wyzwolenie 23 lutego 1945 r. przekreśliło wszelkie niemieckie plany dotyczące miasta. Poznań wrócił do Polski.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NA STRONIE NARODOWEGO ARCHIWUM CYFROWEGO.

Autor: Filip Czekała / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: NAC

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to, podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział. - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąc z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Jak podała w środę stacja CNN, uważa się, że na skutek mrozów zginęło co najmniej dziewięć osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę - wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24