- Nie wierzę w to, by Jacek Karnowski brał łapówki - mówi poseł PO Jarosław Gowin. Tego samego zdania są m.in. Lech Wałęsa, abp Tadeusz Gocłowski i Paweł Adamowicz. Wszyscy wystąpili do sądu z poręczeniem, by prezydent Sopotu mógł odpowiadać z wolnej stopy. - Ja bym tego listu nie podpisał - mówi w TVN24 Stefan Niesiołowski.
- Ja bym tego nie podpisał - stwierdził w pierwszym odruchu Niesiołowski. Jednak gdy usłyszał od Moniki Olejnik, że za Karnowskiego poręcza także abp Gocłowski, zreflektował się: - A to bym się zastanowił. Wniosek o odpowiadanie z wolnej stopy nie przesądza o winie czy niewinności. Sprawa jest bardzo delikatna - wił się wicemarszałek Sejmu.
Gdańskie biuro Prokuratury Krajowej postawiło Karnowskiemu osiem zarzutów: siedem natury korupcyjnej i jeden związany z przestępstwem przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Prokuratura wystąpiła też o tymczasowe aresztowanie prezydenta Sopotu. Część osób publicznych wystąpiło z poręczeniem dla byłego polityka PO.
Gowin: to człowiek bardzo prawy
Przebywający za granicą Lech Wałęsa e-mailem przysłał swoją zgodę na poparcie dla prezydenta Sopotu. Jarosław Gowin podpisał się pod listem osobiście. Tak tłumaczył w TVN24 swoją decyzję: - Ja mam zaufanie do Jacka Karnowskiego. Uważam, że to jest człowiek, który przez ponad 20 lat kierował i współkierował rozwojem Sopotu. Miasto to było w tym czasie jednym z najlepiej rozwijających się w Polsce. Poza tym to człowiek bardzo prawy - mówi TVN24 Gowin. Dodaje, że postawione przez prokuraturę zarzuty "brzmią mało poważnie", a "Jacek Karnowski jak wielu samorządowców przed nim, pada dzisiaj ofiarą złego prawa".
- Branie przez niego łapówek jest psychologicznie niewiarygodne, a zarzuty Sławomira Julke pozbawione sensu. Z tych słów, które nagrał, wcale nie wynika, że Jacek Karnowski chciał otrzymać mieszkania nieodpłatnie – uważa Gowin.
Adamowicz: poczekajmy na proces
Wśród osób, które wyraziły swoje poparcie jest także prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. - Głęboko wierzę, że postawienie zarzutów nie rozstrzyga o winie. Często przed sądem tego typu zarzuty się nie sprawdzają, czego życzę Jackowi Karnowskiego. Dlatego poczekajmy na proces, poczekajmy na wyrok i nie wydawajmy pochopnych sądów - mówi portalowi gazeta.pl Adamowicz.
Decyzja o aresztowaniu w czwartek
Także marszałek województwa pomorskiego i jednocześnie szef pomorskiej Platformy Obywatelskiej, Jan Kozłowski, złoży poręczenie za prezydenta Sopotu. - Myślę, że prezydent jest człowiekiem honoru, co już wcześniej udowodnił rezygnując z członkostwa w Platformie Obywatelskiej zaraz po tym, jak pojawiły się zarzuty pod jego adresem – mówił Kozłowski.
Źródło: tvn24