To jest osoba, która w pełni popiera działalność polskiej dyplomacji w ostatnich pięciu latach, to całe skłócenie nas ze wszystkimi możliwymi partnerami na świecie - ocenił w "Faktach po Faktach" wybór Zbigniewa Raua na nowego ministra spraw zagranicznych poseł Koalicji Obywatelskiej Sławomir Neumann. Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel powiedział, że miejsce Jacka Czaputowicza "zajmuje człowiek, który na bieżąco był z polską polityką zagraniczną".
Premier Mateusz Morawiecki przekazał w czwartek, że nowym ministrem spraw zagranicznych będzie Zbigniew Rau, a ministrem zdrowia - Adam Niedzielski. Jacek Czaputowicz zrezygnował z funkcji szefa MSZ w czwartek, Łukasz Szumowski z funkcji szefa resortu zdrowia - we wtorek.
"Każda zmiana to jest destabilizacja ministerstwa i całej dyplomacji"
Poseł KO Sławomir Neumann ocenił, że to jest moment, w którym należałoby się wstrzymać ze zmianami na stanowisku szefa MSZ, bo każda zmiana to jest destabilizacja ministerstwa i całej dyplomacji.
- Mamy za wschodnią granicą praktycznie rozpoczynającą się rewolucję, która na Białorusi może doprowadzić do dużej destabilizacji w całym regionie i nasza dyplomacja powinna być tutaj wyjątkowo czujna - ocenił.
Dodał, że "nasza polityka wschodnia, która była dumą i tym, co wnosiliśmy do Unii Europejskiej za czasów rządów PO-PSL, została właściwie przez rząd PiS położona na łopatkach i dzisiaj za to płacimy".
Neumann: poglądy Raua są dość skrajnie narodowe
Neumann przyznał, że nie jest optymistą w związku z wyborem Raua na szefa MSZ. - Nie ma szansy nawet na minimalny plusik, bo to jest osoba, która w pełni popiera działalność polskiej dyplomacji w ostatnich pięciu latach, to całe skłócenie nas ze wszystkimi możliwymi partnerami na świecie. Popiera działania ministra Waszczykowskiego i Czaputowicza, więc nie spodziewam się żadnej zmiany w tym względzie - mówił.
Dodał, że Rau będąc szefem komisji spraw zagranicznych w ostatnich dniach "przerwał dyskusję o Białorusi, mówiąc, że nie ma sensu o tym dyskutować, ponieważ sytuacja na Białorusi jest niejasna" . - Jest niejasna, ale rolą polskiej dyplomacji jest doprowadzić do tego, żeby ona się rozwijała w kierunku demokracji - mówił Neumann.
Powiedział, że poglądy Raua "są dość skrajnie narodowe i zadziwiające", co - zdaniem posła KO - "dobrze nie wróży".
Neumann mówił też, że "to nie jest zmiana na lepsze, a minister Czaputowicz też orłem nie był".
Fogiel: Rau był na bieżąco z polską polityką zagraniczną
Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel ocenił, że miejsce Czaputowicza zajmuje człowiek, który "na bieżąco był z polską polityką zagraniczną, bo przewodził komisji spraw zagranicznych Sejmu".
Odnosząc się do dyskusji o Białorusi, która miała zostać przerwana, Fogiel powiedział, że nie widział Neumanna na liście członków komisji. - Ja brałem udział w tej komisji i pan minister Rau dopuszczał do głosu wszystkich zainteresowanych - powiedział. Dodał, że dyskusja o Białorusi była długa.
Zaznaczył, że w kwestii białoruskiej nie odbywa się żaden wyścig. - Polska jest tutaj aktywna na równi z naszymi partnerami na przykład z krajów bałtyckich - podkreślił.
- Pan poseł Neumann wspomniał, że wadą w jego przekonaniu jest to, że minister spraw zagranicznych ma poglądy narodowe. Moim zdaniem minister spraw zagranicznych raczej powinien pracować na rzecz państwa i narodu, którego jest przedstawicielem i nie widzę w tym zgoła nic negatywnego - powiedział Fogiel.
Neumann: mam nadzieję, że wreszcie ktoś zrobi porządek po Szumowskim
Sławomir Neumann ocenił również zmianę na stanowisku szefa resortu zdrowia. Powiedział, że Adam Niedzielski "jest osobą, która w całym panteonie nazwisk, które padały, daje szanse na mały plus". - Wydaje się, że jest osobą, która może starać się ten bałagan jakoś ogarnąć. Ma wiedzę ekonomiczną i wiedzę o zarządzaniu, czego brakowało ekipie, która dzisiaj jest w Ministerstwie Zdrowia – dodał poseł KO. Jak mówił, patrzy z nadzieją, że może "wreszcie przyjdzie ktoś, kto w ministerstwie po panu Szumowskim zrobi porządek".
Radosław Fogiel ocenił, że mamy do czynienia z wysokiej klasy fachowcem. – Mamy do czynienia z ekonomistą, specjalistą od zarządzania, ale znającym również systemy opieki zdrowotnej, jak i opieki społecznej (...), co pozwoli na pewno panu ministrowi zdrowia sprawnie zarządzać tą wielka sferą, jaką jest opieka zdrowotna - przekonywał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24