"Macierewicz chce powiedzieć: to oni są rosyjskimi szpiegami, nie ja"

[object Object]
Tomasz Siemoniak był gościem "Faktów po Faktach"tvn24
wideo 2/21

Antoni Macierewicz postawi Polskę na marginesie światowych służb - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Tomasz Siemoniak, były minister obrony narodowej, komentując zatrzymanie byłego szefa SKW generała Piotra Pytla. - Nagle z dzielnych oficerów chce się zrobić rosyjskich szpiegów, to jest absurdalne - dodał.

Żandarmeria Wojskowa zatrzymała w środę byłego szefa SKW, generała rezerwy Piotra Pytla (zgodził się na podawanie nazwiska i pokazywanie wizerunku - red.). Generał został przewieziony z Krakowa do Warszawy na przesłuchanie do Prokuratury Okręgowej.

Po wyjściu Pytel powiedział dziennikarzom, że nie może udzielać żadnych informacji. Podkreślił, że śledztwo jest "niejasne", a sprawa - "polityczna".

Do tego zatrzymania odniósł się w "Faktach po Faktach" w TVN24 Tomasz Siemoniak, były minister obrony narodowej.

"Macierewicz jest potencjalną ofiarą rekonstrukcji"

Pytany, czy ma jakieś wytłumaczenie, dlaczego w taki sposób potraktowano generała Pytla, Siemoniak odpowiedział, że "wytłumaczenie jest bardzo racjonalne".

- Antoni Macierewicz może lubi uchodzić za szalonego, ale tu jest zimny i wyrachowany. Myślę, że pierwszą sprawą jest to, że jest potencjalną ofiarą rekonstrukcji. Chce się więc pokazać jako ten skuteczny i od wielu tygodni opowiada niestworzone rzeczy, zakupuje sprzęt za dziesiątki miliardów. Myślę, że ta akcja jest z tym związana - ocenił były szef MON.

- Drugi powód jest również racjonalny - podkreślił.

Zdaniem Siemoniaka wszystkie przyspieszone ruchy prokuratury zaczęły się po zapowiedzi emisji reportażu o major Magdalenie E. w sobotnim "Superwizjerze".

- Wtedy w czwartek doręczono wezwania do generałów Piotra Pytla, Janusza Noska i Krzysztofa D. Wtedy prokuratura postanowiła działać bardzo szybko po to, aby odwracać uwagę od tego, że Antoni Macierewicz stoi w centrum bardzo poważnych podejrzeń - skomentował.

"Macierewicz chce powiedzieć: to oni są szpiegami rosyjskimi, nie ja"

Zdaniem byłego szefa MON "Macierewicz chce powiedzieć: to oni są szpiegami rosyjskimi, nie ja".

- Stąd takie nerwowe, absurdalne działanie w sprawie, która toczy się od wielu miesięcy, w której przesłuchiwano Donalda Tuska, również ja byłem przesłuchiwany. Nagle z dzielnych oficerów naszych służb chce się zrobić rosyjskich szpiegów. To jest absurdalne - stwierdził Siemoniak.

- Macierewiczowi pali się grunt pod nogami. Boję się tego, co zacznie jutro, pojutrze robić. Niech prezes w końcu się zdecyduje na rekonstrukcję, bo Polska może nie wytrzymać ministra obrony, który tak właśnie się zachowuje - mówił.

"Trzeba współpracować nawet z diabłem"

Pytany, czy zarzuty prokuratury wobec generała Pytla dotyczą umowy o współpracy z FSB, Siemoniak odpowiedział, że "sprawa jest ściśle tajna i można mówić tylko tyle, ile pojawia się w przestrzeni publicznej".

- (A tam - red.) sami zainteresowani wyjaśniali, że kontakty i umowa FSB z SKW była zawarta po to właśnie, żeby osłonić ewakuację polskich żołnierzy z Afganistanu przez Uzbekistan i Rosję. Taki był wtedy plan i większość służb państw NATO takie umowy miała i ma - mówił.

- Nie możemy przedkładać dzisiejszego obrazu Rosji z 2017 roku do roku 2011/2012, gdzie Rosja była partnerem NATO, przez Polskę traktowanym z dużą ostrożnością, ale tam, gdzie w grę wchodzą polskie interesy, życie, zdrowie polskich żołnierzy, to trzeba współpracować nawet z diabłem - skomentował były szef MON.

Siemoniak: tam, gdzie w grę wchodzą polskie interesy, to trzeba współpracować nawet z diabłem
Siemoniak: tam, gdzie w grę wchodzą polskie interesy, to trzeba współpracować nawet z diabłemtvn24

Zdaniem Siemoniaka "zarzucanie służbom specjalnym, że się kontaktują z innymi służbami specjalnymi jest absurdalne".

- Na tym ten świat polega. Kto ma się kontaktować? Ważne jest, żeby pilnować polskich interesów i jestem absolutnie przekonany - znając kariery tych oficerów - że całym swoim życiem, swoimi działaniami pokazali, że uczciwie, rzetelnie, służą Polsce - ocenił były szef MON.

Siemoniak stwierdził, że jeśli zarzuty (wobec Pytla i Noska - red.) trafią w ogóle do sądu, to się w nim "nie ostaną".

- Tu chodzi o to, żeby gonić królika, a nie, żeby go łapać. Przecież sprawa się toczy półtora roku, nagle dostaje dużego przyspieszenia, bo Macierewicz czuje się zagrożony i chce pokazać, że przynajmniej w jakimś obszarze odnosi w cudzysłowie sukces - tłumaczył Siemoniak.

Jednak - jak dodał - "być może ta rewolucja sądowa, którą funduje nam PiS doprowadzi do tego, że znajdą się sędziowie, którzy tej sprawy nie wyrzucą do kosza".

"Faktycznie do realizacji umowy z FSB nie doszło"

Dopytywany, czy doszło do realizacji umowy z FSB, Siemoniak odpowiedział, że "faktycznie nie". - Dlatego że zdecydowano o ewakuacji z Afganistanu przez Pakistan i nie było takiej potrzeby - wyjaśnił.

- Uważam, że w samej współpracy z różnymi służbami tego świata nie ma niczego złego. Nie możemy uznać, że z ilomaś państwami nie będziemy współpracowali. Nasze służby specjalne są po to, żeby - pilnując polskich interesów - załatwiać różne rzeczy - podkreślił.

- To, że Antoni Macierewicz tak absurdalnie się zachowuje, postawi Polskę na marginesie światowych służb - ocenił.

Siemoniak: Antoni Macierewicz postawi Polskę na jakimś marginesie światowych służb
Siemoniak: Antoni Macierewicz postawi Polskę na jakimś marginesie światowych służbtvn24

Zmieniony zarzut

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński poinformował w komunikacie, że "Piotrowi P. (prokuratura nie podaje nazwiska generała - red.) ogłoszono zmieniony zarzut, dotyczący czynu będącego przedmiotem postanowienia z października 2016 r.". Dodał, że chodzi o przekroczenie uprawnień służbowych w związku z funkcjonowaniem SKW.

Krzysztofowi D., oficerowi SKW - według komunikatu prokuratury - przedstawiono jeden nowy zarzut, a Januszowi Noskowi (zgadza się na podawanie nazwiska - red.) dwa nowe zarzuty.

Rzecznik przekazał w komunikacie, że podejrzani nie przyznali się do zarzucanych im czynów i skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Zatrzymanie generała

Prokurator Łapczyński dodał, że do zatrzymania doszło na polecenie wydziału do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

W środę na antenie TVN24 obrońca generała Piotra Pytla, mecenas Antoni Kania-Sieniawski mówił, że około 7 rano Żandarmeria Wojskowa zapukała do drzwi z nakazem doprowadzenia generała Pytla do prokuratury.

Z uwagi na badania lekarskie, które generał przechodził, nie mógł się stawić wczoraj w prokuraturze - wskazywał adwokat, podkreślając, że prokurator został o tym powiadomiony. Jak dodał, stosowne oświadczenie w tej sprawie zostanie przesłane prokuratorowi.

- Dziś były planowane kolejne badania pana generała, ale już nie udał się na te badania, ponieważ został zatrzymany - stwierdził mecenas. - Moje oświadczenie i zaświadczenie lekarskie nie wystarczyło panu prokuratorowi, który polecił zatrzymać pana generała - dodał.

Śledztwo

Poprzednik Pytla w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, generał Janusz Nosek, stawił się w środę w prokuraturze wraz ze swoim adwokatem.

Obaj generałowie zostali wezwani w związku ze śledztwem, które wojskowa prokuratura prowadzi od ubiegłego roku. Niemal dokładnie rok temu prokuratorzy postawili już zarzuty z artykułu 231 Kodeksu karnego obydwu generałom. Zarzucają im przekroczenie uprawnień oraz niedopełnienie obowiązków w związku ze współpracą SKW z rosyjską służbą FSB.

Wówczas prokuratura postawiła także zarzut oficerowi SKW Krzysztofowi D. Grozi im do 3 lat więzienia.

Autor: kb//plw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Znaleziono ciała rodziców, którzy we wtorek na przesmyku Przeczka między Jeziorem Mikołajskim a jeziorem Bełdany wyskoczyli z łódki za dzieckiem. Dziewczynka poślizgnęła się i wpadła przez burtę do wody. Dzięki kapokowi nic jej się nie stało. Jest pod opieką dziadka.

Znaleziono ciała rodziców, którzy wyskoczyli za dzieckiem z łodzi

Znaleziono ciała rodziców, którzy wyskoczyli za dzieckiem z łodzi

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

We wtorek tenisista stołowy z Korei Południowej Lim Jonghoon wykonał niezwykłe selfie. Do pamiątkowego kadru zapozowali z nim zawodnicy z Korei Północnej, państwa pozostającego formalnie w stanie wojny z Południem i odgrodzonego jedną z najbardziej niebezpiecznych granic na świecie. Wspólne zdjęcie natychmiast trafiło na czołówki mediów z całego świata.

Dzieli ich wojna, połączył sport. Głośne selfie "najbardziej znaczącym obrazem igrzysk"

Dzieli ich wojna, połączył sport. Głośne selfie "najbardziej znaczącym obrazem igrzysk"

Źródło:
Time, Khaleej Times, Korea JoongAng Daily, tvn24.pl

19-latek odpowie przed sądem za napaść na kontrolera biletów, do której doszło w autobusie miejskim w Koszalinie. Gdy pracownik poprosił młodego mężczyznę o okazanie biletu, ten go pobił i skopał, a także skakał po jego głowie. Uciekł z pojazdu, ale został zatrzymany tego samego dnia. Prokuratura przedstawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa, mężczyzna nie przyznał się do winy.

19-latek skatował kontrolera biletów. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

19-latek skatował kontrolera biletów. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Do Sądu Rejonowego w Opolu Lubelskim trafił akt oskarżenia w sprawie wypadku w Chodlu (Lubelskie), w którym zginęły trzy kobiety - aktorki teatru Fajna Ferajna w Poniatowej. W sierpniu ubiegłego roku doszło do zderzenia dwóch samochodów. Na ławie oskarżonych zasiądą obaj kierowcy. Grozi im do ośmiu lat więzienia.

W zderzeniu dwóch aut zginęły trzy aktorki. Za wypadek odpowiedzą obaj kierowcy

W zderzeniu dwóch aut zginęły trzy aktorki. Za wypadek odpowiedzą obaj kierowcy

Źródło:
tvn24.pl

Podium igrzysk olimpijskich to marzenie każdego sportowca. Wiąże się ono z prestiżem, nagrodą finansową i przede wszystkim medalem. Ile jednak jest wart medal olimpijski, biorąc pod uwagę wyłącznie materiały, z których został wykonany? Odpowiedź może być zaskakująca.  

Ile jest wart złoty medal olimpijski? W tym roku zawiera "bezcenny" element

Ile jest wart złoty medal olimpijski? W tym roku zawiera "bezcenny" element

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Policja publikuje zdjęcia i nagrania z miejskiego monitoringu Katowic, na którym widać mężczyznę z rowerem. Jest on podejrzewany o zgwałcenie młodej kobiety. Do przestępstwa doszło w nocy w centrum miasta.

Gwałt w centrum miasta. Podejrzewany odjechał rowerem pod okiem kamer. Nagranie

Gwałt w centrum miasta. Podejrzewany odjechał rowerem pod okiem kamer. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Tesla wdraża naprawę w 1,85 mln samochodów. Koncern musi zaktualizować potencjalnie wadliwe oprogramowanie. To efekt występowania ryzyka automatycznego otwierania się klapy silnika w trakcie jazdy - informuje Reuters. Usterka dotyczy modeli 3, S, X oraz Y produkowanych od 2021 do 2024 roku.

Usterka w prawie 2 milionach Tesli. Gigantyczna akcja naprawcza

Usterka w prawie 2 milionach Tesli. Gigantyczna akcja naprawcza

Źródło:
Reuters

Kamala Harris prowadzi w czterech z siedmiu kluczowych dla wyniku wyborów stanów USA, a w jednym remisuje z Donaldem Trumpem - wynika z sondażu ośrodka Morning Consult dla Bloomberg News.

"Nabieramy rozpędu". Harris prowadzi w większości kluczowych stanów

"Nabieramy rozpędu". Harris prowadzi w większości kluczowych stanów

Źródło:
PAP

Z audytu w Grupie PZU wynika, że również z tej instytucji przekazywano pieniądze na kampanię polityków PiS-u - powiedział na konferencji prasowej europoseł KO Dariusz Joński. Michał Szczerba ocenił, że "ten audyt musi zamienić się w konkretne zarzuty". - Politycy PiS-u już sobie wypłacili subwencję. Pytanie, co się jeszcze ma wydarzyć, żeby Państwowa Komisja Wyborcza zdecydowała, że wstrzyma i nie wypłaci subwencji dla polityków i dla partii, która zrobiła jeden wielki skok na kasę przez ostatnie 8 lat - mówił Joński.

Joński o "dojeniu pieniędzy" z Grupy PZU. "Politycy PiS-u już sobie wypłacili subwencję"

Joński o "dojeniu pieniędzy" z Grupy PZU. "Politycy PiS-u już sobie wypłacili subwencję"

Źródło:
TVN24

Brytyjskie władze badają okoliczności śmierci dziecka, którego szczątki znaleziono pod podłogą remontowanego budynku w północnej Anglii. Policja poinformowała, że próbuje dotrzeć do poprzednich mieszkańców nieruchomości.

Makabryczne odkrycie podczas remontu. Pod podłogą znaleźli szczątki dziecka

Makabryczne odkrycie podczas remontu. Pod podłogą znaleźli szczątki dziecka

Źródło:
tvn24.pl

IMGW ostrzega przed upałami. Szczególne gorąco spodziewane jest w południowej Polsce, gdzie termometry mają pokazać ponad 30 stopni. Jak długo pozostanie z nami skwar?

Coraz więcej województw objętych ostrzeżeniami. Uwaga na upały

Coraz więcej województw objętych ostrzeżeniami. Uwaga na upały

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, trenując w Górach Sowich przed Recon Clash 24, natknęli się na grupę wyczerpanych i odwodnionych harcerek. Pomogli dziewczynkom nabrać sił i wrócić do miejsca zakwaterowania.

Żołnierze pomogli harcerkom w Górach Sowich. Dziewczynki były wyczerpane i odwodnione

Żołnierze pomogli harcerkom w Górach Sowich. Dziewczynki były wyczerpane i odwodnione

Źródło:
TVN24

Wojciech R. został skazany na dożywotnie więzienie za zabójstwo popełnione w 2000 roku. W podkrakowskich Jurczycach zostały wówczas zamordowane trzy osoby, a sędzia podczas ogłaszania wyroku styl zbrodni określiła jako egzekucję. Teraz do sądu wpłynęła apelacja w tej sprawie.

Został skazany na dożywocie za potrójne zabójstwo, teraz chcą jego uniewinnienia

Został skazany na dożywocie za potrójne zabójstwo, teraz chcą jego uniewinnienia

Źródło:
PAP

W Southport, gdzie w wyniku ataku nożownika śmierć poniosło troje dzieci, a ośmioro innych i dwoje dorosłych zostało poważnie rannych, we wtorek wieczorem doszło do zamieszek. BBC, powołując się na służby ratunkowe, przekazało, że 39 policjantów zostało rannych, podpalono też policyjny wóz.

"Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje w Southport". 39 policjantów rannych po zamieszkach

"Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje w Southport". 39 policjantów rannych po zamieszkach

Źródło:
BBC,PAP

Wójt gminy Daszyna w województwie łódzkim Zbigniew Wojtera (zgodził się na podawanie nazwiska i przedstawianie wizerunku) został skazany na trzy lata i sześć miesięcy więzienia za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która miała wyłudzić ok. 11 mln złotych unijnych dotacji. Wyrok, który zapadł w środę przed Sądem Okręgowym w Łodzi, jest nieprawomocny.

Wygrywał wybory zza krat. Wójt skazany na trzy i pół roku więzienia

Wygrywał wybory zza krat. Wójt skazany na trzy i pół roku więzienia

Źródło:
tvn24.pl

Przywódca Hamasu Ismail Hanija nie żyje. Został zabity w Teheranie - podało ugrupowanie w oświadczeniu. Informację o śmierci potwierdziły też irańskie władze. Wraz z nim zabity został jego ochroniarz.

Lider Hamasu nie żyje. Został zabity w Teheranie

Lider Hamasu nie żyje. Został zabity w Teheranie

Źródło:
Reuters, PAP

Rynek ropy reaguje na śmierć politycznego przywódcy Hamasu Ismaila Hanije, który zginął w środę nad ranem w Teheranie. Na giełdzie paliw w Nowym Jorku widać mocne wzrosty. Śmierć lidera podsyciła napięcie na Bliskim Wschodzie, w regionie, skąd pochodzi ok. 1/3 światowej produkcji ropy naftowej - podają maklerzy.

Mocna reakcja na rynku ropy po zabiciu szefa Hamasu

Mocna reakcja na rynku ropy po zabiciu szefa Hamasu

Źródło:
PAP

Robert Downey Jr. za nową rolę w nadchodzącej produkcji "Avengers Doomsday" zgarnie prawie 80 milionów dolarów. Prócz imponującej pensji przysługiwać mu będzie prywatny odrzutowiec, asysta ochrony, a także szereg nowoczesnych przyczep.

Downey Jr. wraca do Avengersów. Zgarnie najwyższą gażę w historii kina

Downey Jr. wraca do Avengersów. Zgarnie najwyższą gażę w historii kina

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ogień na kopcu Powstania Warszawskiego będzie płonął 63 dni, a nie - jak zapowiadano - trzy dni. Taką decyzję podjął prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Ogień na kopcu Powstania Warszawskiego będzie płonął 63 dni

Ogień na kopcu Powstania Warszawskiego będzie płonął 63 dni

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Być może wydarzą się wspaniałe, przypadkowe spotkania, kiedy szlaki tłumu fanów i fanek Taylor Swift, którzy przyjadą do Warszawy z całego regionu, także z zagranicy, przetną się w drodze na stadion z ludźmi idącymi na marsze pamięci. Osoby stojące w kolejce do bramek na stadionie, usłyszą te syreny. Tam też na pewno zapadnie milczenie, padną pytania o ten czas. To mogą być paradoksalnie konteksty niezwykle sprzyjające głębokiemu przeżyciu tego momentu -  powiedział o koincydencji obchodów Powstania Warszawskiego i koncertu Taylor Swift, dr. hab. Marcin Napiórkowski, semiotyk kultury, współscenarzysta spektaklu "1989".

Godzina "W" w kolejce na koncert Taylor Swift. "Pamięć i teraźniejszość zawsze się przeplatają"

Godzina "W" w kolejce na koncert Taylor Swift. "Pamięć i teraźniejszość zawsze się przeplatają"

Źródło:
PAP

W wieku 102 lat zmarł Ireneusz Rudnicki ps. "Emir", żołnierz batalionu "Kiliński". Był jednym z powstańców, którzy zawiesili polską flagę na zdobytym budynku "PAST-y.

"Bardzo smutna wiadomość w przededniu 80. rocznicy Powstania Warszawskiego. Nie żyje "Emir"

"Bardzo smutna wiadomość w przededniu 80. rocznicy Powstania Warszawskiego. Nie żyje "Emir"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Żandarmeria Wojskowa zatrzymała we wtorek pracownika Wojskowego Biura Historycznego, zarazem wykładowcę Akademii Sztuki Wojennej. Znaleziono u niego tysiące teczek personalnych żołnierzy ze służb specjalnych, a także pornografię dziecięcą - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. Prokuratura Okręgowa w Warszawie przekazała w środę w mediach społecznościowych, że w sprawie "trwają szeroko zakrojone czynności procesowe".

Tysiące teczek żołnierzy i dziecięca pornografia u historyka wojskowości. Prokuratura zabrała głos

Tysiące teczek żołnierzy i dziecięca pornografia u historyka wojskowości. Prokuratura zabrała głos

Źródło:
tvn24.pl

W mediach społecznościowych - w tym na profilach Konfederacji - rozpowszechniana jest informacja, jakoby "Ukraińcy, którzy otrzymali polski pesel, mają niemal z automatu otrzymywać polskie obywatelstwo" i prawa wyborcze w 2027 roku. Ten fałszywy przekaz jest manipulacją powstałą na bazie pytania zadanego przez posła Konfederacji.

Ukraińcy "z automatu" dostaną polskie obywatelstwo? Skąd ten przekaz

Ukraińcy "z automatu" dostaną polskie obywatelstwo? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Ewa Bem potwierdziła udział w tegorocznym Top of the Top Sopot Festival, publikując emocjonalny wpis w mediach społecznościowych. Pierwsza Dama Polskiego Jazzu zapowiedziała także powrót do koncertowania po dłuższej przerwie.

Ewa Bem wraca na scenę. Wystąpi na Top of the Top Sopot Festival

Ewa Bem wraca na scenę. Wystąpi na Top of the Top Sopot Festival

Źródło:
tvn24.pl