Wyjaśniła się zagadka zaginięcia 20-letniej Wioletty. Dziewczyna w siódmym miesiącu ciąży zaginęła bez śladu pięć lat temu. Podejrzany - ówczesny przyjaciel kobiety - w tym tygodniu przyznał się do morderstwa i wskazał miejsce ukrycia zwłok. Ciało Wioletty zakopał nad Wisłą.
Źródło: TVN Warszawa
Źródło zdjęcia głównego: TVN Warszawa