To szopka - tak piątkowe głosowanie nad konstruktywnym wotum nieufności dla rządu skomentował lider RP Janusz Palikot, przydzielając w niej role premierowi, Jarosławowi Kaczyńskiemu, prof. Glińskiemu i Johnowi Godsonowi z PO. - Tusk niczym się nie różni od Glińskiego, nawet podszytego Kaczyńskim - dodał polityk lewicy, tłumacząc, dlaczego posłowie jego klubu wyszli z sali plenarnej przed rozpoczęciem głosowania.
Sejm odrzucił w piątek wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu z prof. Piotrem Glińskim jako kandydatem na premiera; "za" był tylko klub PiS i jedna z posłanek SP.
Szopka z podzielonymi rolami
Palikot powiedział, że jego klub nie wziął udziału w głosowaniu, bo była to szopka. - Wyszliśmy, bo nie chcemy uczestniczyć w potwierdzaniu tezy, że istnieje jakaś różnica między Glińskim, Kaczyńskim a Tuskiem - stwierdził w rozmowie z TVN24 i wyjaśnił, że wszyscy ci politycy prezentują "tę samą politykę w sprawie problemów społecznych, relacji między państwem a Kościołem, stosunku do kultury".
- Co tu wybierać? Od lat nam się wmawia, że jest jakaś różnica. Nie ma różnicy. Nie chcemy brać udziału w tej szopce, w której za osła robi tym razem prof. Gliński, za Matkę Boską Jarosław Kaczyński, Józefa Donald Tusk, a Dzieciątko Jezus poseł Godson z PO - powiedział.
"Trwać do wyborów"
W opinii Janusza Palikota "Tusk niczym się nie różni od Glińskiego, nawet Glińskiego podszytego Kaczyńskim". Również PO i PiS to partie, "które się fundamentalnie niczym nie różnią": - Ilość podsłuchów, ilość kontroli, ilość mechanizmów wprowadzonych przez IV RP i dzisiaj kontynuowanych przez Platformę jest po prostu taka sama - wyliczał lider RP podkreślając, że wychodząc z sali, Ruch Palikota "zamanifestował niezgodę na ten teatr".
Zdaniem Palikota, koalicja PO-PSL "będzie rządzić dalej", a obywatelom nie pozostaje nic, jak tylko "wytrzymać do następnych wyborów", po których "odsunie się ich od władzy".
Jego zdaniem w polskiej polityce już "nie jest zagrożeniem Gliński z Kaczyńskim, bo oni nigdy nie wrócą do władzy, zagrożeniem jest trwanie Tuska".
Za głosowanym w piątek wnioskiem PiS przeciwko rządowi głosowało 137 posłów, 236 było przeciw, 41 wstrzymało się od głosu.
Autor: adso//gak / Źródło: TVN24, PAP