Polacy będą w Iraku jeszcze tylko cztery miesiące. - W połowie października z bazy Echo w Iraku odjedzie ostatni polski żołnierz - zapowiedział w programie "Kontrapunkt" RMF FM i "Newsweeka" minister obrony narodowej Bogdan Klich.
Minister zapewnia, że "nie może być inaczej", bo już w ostatnich dniach czerwca sam przekaże odpowiedzialność za całą prowincję w ręce Irakijczyków. Jak mówi, to będzie duża uroczystość, która "zamknie politycznie odpowiedzialność Polski za cały region".
"Premier powiedział, że jestem wybitnym ministrem"
Pytany o to, czy boi się zapowiadanej przez szefa rządu sierpniowej rekonstrukcji rządu, zdecydowanie oświadcza: W ogóle. - Ponieważ zadania, które pan premier przede mną postawił sięgają horyzontu 2010 roku. Muszę przeprowadzić profesjonalizację, której dzień wykonania został określony na 1 stycznia 2010 r. - tłumaczy swój spokój.
- Czyli jak się spotykacie, to pan premier poklepuje pana po plecach mówiąc: „nie martw się, wszystko jest w porządku, pracuj dalej”. Tak? - dopytywali się dziennikarze, a minister Klich przyznaje: - Co więcej, z dużą satysfakcją odnotowałem słowa pana premiera, że jestem wybitnym ministrem jego rządu.
Źródło: PAP, RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: TVN24