O godzina 6.00 komisje wyborcze w całej Polsce otworzyły podwoje. Dziś druga tura wyborów prezydenckich, w której głosujemy na jednego z dwóch kandydatów wyłonionych przed dwoma tygodniami. Na razie nie ma informacji by doszło do nieprawidłowości czy incydentów. W tvn24.pl przypominamy, co zrobić, żeby oddać ważny głos.
Komisje wyborcze są otwarte od godz. 6 rano do 20 wieczorem. Lokale wyborcze z reguły umieszczone są w budynkach użyteczności publicznej niedaleko naszego miejsca zamieszkania. Adres swojej komisji wyborczej możemy znaleźć na specjalnych ogłoszeniach wywieszanych na bramach budynków wielorodzinnych, urzędach miasta lub gminy i specjalnych słupach ogłoszeniowych rozstawianych przez Państwową Komisję Wyborczą. Możemy go też szukać w internecie - m.in. na stronach PKW.
Co wziąć?
Wybierając się na głosowanie pamiętajmy o zabraniu ze sobą dokumentu tożsamości. Może to być dowód osobisty, paszport, legitymacja służbowa, prawo jazdy - ważne, żeby na jego podstawie można było stwierdzić, czy na wybory przyszła osoba figurująca w spisie. Bez tego członkowie komisji wyborczej nie będą mogli wydać karty do głosowania.
Dobrze też wziąć dokument, w którym wpisany jest adres zamieszkania. Może on się przydać, gdy zdarzy się, że nasze nazwisko nie będzie figurować w spisie - na przykład wtedy, jeśli urzędnik przygotowujący taki spis wyborców pomyli się przy przepisywaniu nazwisk. Wtedy członkowie komisji zobowiązani są zadzwonić do urzędu gminy, gdzie pełniony jest dyżur i zweryfikować listę.
Jak głosować?
Od komisji otrzymamy jedną kartę o rozmiarze B5. Jest ona mniejsza niż w pierwszej turze, ponieważ na liście są tylko nazwiska dwóch kandydatów: Jarosława Aleksandra Kaczyńskiego i Bronisława Marii Komorowskiego.
By głos był ważny, należy postawić w kratce obok nazwiska jednego z kandydatów dwie krzyżujące się linie (znak "X"). Ważne, żeby linie przecinały się wewnątrz kratki - to, co się w niej znajdzie ma znaczenie dla komisji liczącej głosy. Jej członkowie nie zwracają uwagi na żadne wpisy, adnotacje i rysunki znajdujące się poza nią.
Komisja wymienia trzy sytuacje, w których oddany głos będzie nieważny:
• oddanie głosu na więcej niż jednego kandydata, czyli postawienia znaku „X” w kratce przed nazwiskiem więcej niż jednego kandydata,
• nieoddanie głosu na żadnego kandydata, czyli niepostawienie znaku „X” w kratce przed nazwiskiem któregokolwiek kandydata,
• oddanie głosu na karcie do głosowania innej niż karta urzędowo ustalona lub nieopatrzonej pieczęcią obwodowej komisji wyborczej.
Ogromne przedsięwzięcie
Wybory prezydenckie to duża operacja logistyczna. Na całym świecie przygotowano 25 773 lokali wyborczych. 6317 przystosowanych jest do przyjęcia osób niepełnosprawnych.
Głosować można nie tylko w Polsce. Kartki do urn za granicą można wrzucać w 263 lokalach wyborczych położonych na wszystkich kontynentach poza Antarktydą. Najwięcej obwodów utworzono w Wielkiej Brytanii - tam Polacy mają do wyboru aż 41 lokali wyborczych. Drugi kraj pod względem liczby utworzonych obwodów to USA, gdzie jest ich 28. W Niemczech utworzono 12 lokali wyborczych, w Irlandii - 11, w Hiszpanii - 9, a w Afganistanie - 8.
Koszt przygotowania głosowania w obydwu turach to 121,5 mln zł.
W niedzielę zapraszamy na wieczór wyborczy – od 19.20 w tvn24.pl i TVN24 oraz od 19.50 w TVN.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: REUTERS\fotorzepa