O nowym amerykańskim systemie obrony przeciwrakietowej ma rozmawiać z polskim premierem i prezydentem wiceprezydent USA Joe Biden, który we wtorek rozpoczyna dwudniową wizytę w Polsce. Zdaniem ekspertów, musi on dać naszemu krajowi gwarancje bezpieczeństwa.
- Wiceprezydent USA udaje się w podróż do Europy, by "uspokoić" Polskę i Czechy i przedstawić im nowy plan Waszyngtonu dotyczący obrony antyrakietowej regionu - powiedział doradca Bidena ds. bezpieczeństwa Tony Blinken.
Biden przyleci do Polski (potem odwiedzi też Czechy i Rumunię) we wtorek wieczorem i tego dnia nie ma oficjalnych spotkań. W środę przed południem spotka się z premierem Donaldem, Tuskiem. Po rozmowie z szefem rządu, Biden uda się na rozmowę z prezydentem Lechem Kaczyńskim.
Głównym tematem rozmów ma być nowy amerykański system obrony przeciwrakietowej (oprócz tego ma być też mowa o Afganistanie, Iraku oraz bezpieczeństwie energetycznym).
We wrześniu prezydent USA Barack Obama ogłosił decyzję o rezygnacji z dotychczasowych planów zbudowania stałych elementów tarczy antyrakietowej w Europie Środkowowschodniej - radaru wczesnego wykrywania w Czechach i silosów dla 10 pocisków przechwytujących GBI (Ground Based Interceptor) w Polsce oraz poinformował o pomyśle nowego systemu antyrakietowego.
Nowa oferta - będzie współpraca?
Dyrektor biura spraw publicznych w Departamencie Stanu Philip Crowley mówił na początku października, że wizyta Bidena w Polsce i Czechach "być może pozwoli na wyjaśnienie możliwości bliskiej współpracy, w tym w zakresie badań i rozwoju, jakie istnieją w związku z nowym systemem obrony rakietowej".
Według szefa MSZ Radosława Sikorskiego, głównymi tematami rozmów strony polskiej z wiceprezydentem USA będą kwestie dotyczące nowej konfiguracji systemu tarczy antyrakietowej oraz inne aspekty wzmocnienia relacji polsko-amerykańskich, szczególnie w dziedzinie obronności.
Podsekretarz stanu USA ds. kontroli zbrojeń i bezpieczeństwa międzynarodowego Ellen Tauscher poinformowała na początku października, że rząd USA zaoferował rządowi RP rozmieszczenie w Polsce elementów nowego systemu obrony przeciwrakietowej, który ma zastąpić poprzedni, planowany przez administrację prezydenta George'a Busha.
- Będziemy kontynuować współpracę z Polską i Czechami w sprawie obrony przeciwrakietowej. Zaoferowaliśmy Polsce umieszczenie na jej terytorium rakiet SM-3 1B - mówiła Tauscher.
Rakiety SM-3 1B to planowana lądowa wersja rakiet SM-3 (Standard Missile - 3), które są rozmieszczone na morzu, na okrętach z systemem Aegis. SM-3 1B będą rozmieszczone na lądzie około roku 2015. Będą chronić Europę przed rakietami balistycznymi krótkiego i średniego zasięgu.
Rakiety te - jak wynikało z wypowiedzi Tauscher i szefa Agencji Obrony Przeciwrakietowej (MDA) przy Pentagonie, generała Patricka O'Reilly - mogą zostać rozmieszczone w wielu krajach Europy Północnej, Środkowej i Południowej, a nie tylko w Polsce.
"Odwrócili się od Polski, ma się to zmienić"
Ze źródeł zbliżonych do kierownictwa MSZ wynika, że rozmowy Bidena z polskimi władzami nie będą dotyczyły szczegółów amerykańskiej propozycji. - Na szczeblu wiceprezydenckim, szczegółowo takich propozycji się nie omawia. Wizyta ma charakter jakby ogólnej deklaracji politycznej - ocenił polski dyplomata.
Jak dodał, administracja prezydenta Obamy znalazła się pod ostrzałem krytyków, których zdaniem po likwidacji projektu tarczy antyrakietowej Ameryka "odwróciła się od tej części Europy, odwróciła się od Polski". - Ta wizyta ma podkreślić, że Polska nie schodzi z radaru amerykańskiej administracji, że Polska pozostaje w dalszym ciągu bardzo ważnym sojusznikiem – stwierdził dyplomata.
Biden ma nieposzlakowany dorobek w zakresie popierania niepodległości i członkostwa NATO krajów Europy Środkowej i wyznaje realistyczne poglądy co do ambicji Rosji. Będzie jednak musiał również pokazać, że USA wzmocnią bezpieczeństwo nowych sojuszników z NATO w praktyczny i skuteczny sposób, pomagając na przykład w umocnieniu ich zdolności obronnych oraz podkreślając stosowalność artykułu 5. NATO o gwarancjach obrony Ekspert waszyngtońskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych Janusz Bugajski
Według źródeł w MSZ, Polska będzie miała prawo pierwszeństwa w uczestnictwie w nowym projekcie obrony przeciwrakietowej - ze względu na to, że Amerykanie zrezygnowali z budowy na naszym terytorium elementów poprzedniego.
Minister w Kancelarii Prezydenta Mariusz Handzlik powiedział, że Lech Kaczyński chce usłyszeć od wiceprezydenta USA potwierdzenie propozycji dotyczących nowej koncepcji obrony antyrakietowej. Wizyta Bidena - jak podkreślił Handzlik - będzie okazją, żeby zapoznać się ze szczegółami dotyczącymi nowej koncepcji amerykańskiej.
"Muszą pokazać, że wzmocnią nowych sojuszników"
Wiceprezydent USA musi zapewnić Europę Środkową, że amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa są silne – uważa z kolei ekspert waszyngtońskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych Janusz Bugajski.
- Biden ma nieposzlakowany dorobek w zakresie popierania niepodległości i członkostwa NATO krajów Europy Środkowej i wyznaje realistyczne poglądy co do ambicji Rosji. Będzie jednak musiał również pokazać, że USA wzmocnią bezpieczeństwo nowych sojuszników z NATO w praktyczny i skuteczny sposób, pomagając na przykład w umocnieniu ich zdolności obronnych oraz podkreślając stosowalność artykułu 5. NATO o gwarancjach obrony - stwierdził Bugajski.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA