Po opublikowaniu danych z 95,01 proc. obwodowych komisji, mamy zaskakującego lidera. Ale nie w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego, a w wynikach frekwencji. Na razie najchętniej do urn poszli mieszkańcy jednego z najpopularniejszych letnich kurortów - Władysławowa (82,13 proc.). Obwieszczać zwycięstwo jeszcze nie czas, bo wciąż nie znamy wyniku ze zwycięzcy pierwszej tury - zachodniopomorskiego Rewala.
Wiadomo już, że walkę przegrał jeden z faworytów, sąsiadujący z Rewalem, zachodniopomorski Dziwnów. Do urn poszło tam 81,51 proc. uprawnionych do głosowania. Tym samym, położona niedaleko Kamienia Pomorskiego miejscowość przegrała z kurortem z drugiej strony polskiego wybrzeża.
Pomorskie górą
We Władysławowie frekwencja wyniosła bowiem 82,13 proc. Rywalizację dwóch nadmorskich województw wygrywa tym samym pomorskie, z wynikiem 58,28 proc. To tam znajdują się inne gminy należące do liderów w skali kraju - Sopot - 72,69 proc., czy Kosakowo 70,61 proc.
Kto zdobędzie laur dla najchętniej głosującej miejscowości w Polsce, wciąż nie wiadomo. W skład niespełna pięciu procent obwodowych komisji, z których wyników jeszcze nie znamy, jest bowiem Rewal. Tam w pierwszej turze frekwencja wyniosła aż 82,21 proc.
W kategorii największych miast liderem jest natomiast stolica. Z wynikiem 66,97 proc. wyprzedza Gdańsk - 64,71, Poznań - 63,2 i Kraków - 63,1. Daleko za liderami jest Szczecin z wynikiem 56,95 proc.
Źródło: tvn24.pl, Bild.de
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP