- Apelujemy do młodych ludzi: weźcie kartę wyborczą i pacnijcie nią Tuska - nawoływał w "Faktach po Faktach" Adam Hofman z PiS. Poseł przekonywał, że polski rząd nie zajmuje się emigrującymi z Polski absolwentami, którzy nie mogą znaleźć pracy. - To ważna kwestia, ale PiS wykorzystuje ją jako uderzenie: "Ja, Jarosław, walę pałą ciebie, Donalda Tuska" - ripostował Tadeusz Iwiński z SLD.
W "Faktach po Faktach" Adam Hofman z PiS przekonywał, jak poważnym problemem jest bezrobocie wśród absolwentów wyższych uczelni. - 700 tysięcy ludzi wyjeżdża z Polski co roku. Tym się nikt nie zajmuje, a to jest rola polskiego rządu - emocjonował się poseł.
Prawo i Sprawiedliwość wystąpiło dzisiaj z inicjatywą "Ty jesteś Polską", poruszającą problem emigracji młodych ludzi. Jak podkreślał poseł Hofman, PiS chce zwrócić uwagę, że młodzi ludzie - największy skarb Polski - wyjeżdżają za granicę albo "idą na bruk" po studiach. - A ci, którzy pracę znajdują, nie zakładają rodzin, bo mają czasowe umowy i nie czują się bezpiecznie - podgrzewał atmosferę polityk.
"Nawet niemowlaczek jest zadłużony"
W jego ocenie, także to powoduje wzrost długu publicznego. Odpowiedzialnością za to obarczył rząd. - Dzisiaj nawet mały niemowlaczek jest zadłużony na 20 tysięcy. Taki jest dzisiaj dług - wyliczał.
- Jarosław Kaczyński poruszył kwestię ogromnego bezrobocia wśród absolwentów, ale to jest wykorzystywane jako uderzenie - skomentował europoseł SLD Tadeusz Iwiński. W jego ocenie, przyjęło to formę "Ja, Jarosław, walę pałą ciebie, Donalda Tuska". - Gdzie jest dyskusja? Dlaczego nie było poważnej debaty o polskim przewodnictwie w Unii Europejskiej? Rozmawiamy o Palikocie, o operze mydlanej. Jeśli tak będziemy prowadzić dyskurs polityczny, nie będzie dobra wspólnego, o którym mówi konstytucja - uznał europoseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Zgodził się jednak, że problem jest istotny. - Polacy dzisiaj są największą mniejszością w Irlandii, Islandii, Norwegii. Zdobywają doświadczenie, ale powinni wrócić - zaznaczył.
Natomiast zdaniem Pawła Zalewskiego z Platformy Obywatelskiej, to wławśnie dzięki działaniom rządu Polska nie znalazła się w kryzysie. - Tylko odpowiedzialna polityka gospodarcza może doprowadzić do zmiany. To instrument, który doprowadzi do tego, że młodzi ludzie za jakiś czas znajdą pracę - uważa europoseł. W kwestii finansów publicznych ma nadzieję na współpracę w opozycją. - Chodzi o to, żeby siły potrafiły wypracować najmniejszy wspólny mianownik. Mam nadzieję, że Sejm podejmie kluczowe decyzje. Bez tego trudno będzie reformować polską gospodarkę - podkreślił.
Hofman: poprzemy wniosek PJN
Politycy rozmawiali też o śledztwie smoleńskim i spotkaniu premiera z rodzinami ofiar katastrofy. Według Hofmana, premier powinien "przestać wygłaszać expose", a zająć się rozliczaniem tych, którzy do katastrofy doprowadzili.
Poseł powiedział również, że gdy klub posleski Polska jest Najważniejsza zgłosi wniosek o powołanie nadzwyczajnej sejmowej komisji ds. wyjaśnienia katastrofy, to PiS go poprze. Poseł zaznaczył jednak, że PiS sam złożył swój wniosek. – Jeśli będzie drugi, to go poprzemy – zadeklarował, argumentując, że komisja śledcza miałaby dużo większe uprawnienia niż istniejący obecnie zespół kierowany przez Antoniego Macierewicza.
Według Pawła Zalewskiego, zgłoszenie wniosku przez PJN jest tylko elementem kampanii politycznej i marketingu. - Gdyby politycy PJN chcieliby się tym zajmować, mieli wiele możliwości wcześniej.
Zalewski uważa jednak, że powołanie komisji nie rozwiąże sprawy, bo komisje się skompromitowały. – Widzimy, jak są prowadzone. Są wykorzystywane, żeby poszczególni politycy mogli sobie zrobić kampanie, nie doprowadzają do wyjaśnienia – powiedział.
Podobnego zdania jest Tadeusz Iwiński. - Komisje nie zdały egzaminu. Przeszłości nie zmienimy, ale musimy ją wyjaśnić. Na razie nie ma jednak żadnych wyników, nielogiczne wydaje się powołanie nadzwyczajnej komisji - dodał.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24