Prezydent ugiął się przed związkami zawodowymi, a weto do pomostówek nie ma nic wspólnego z pojęciem solidarności społecznej - uważa Zbigniew Chlebowski. Według szefa klubu PO decyzja prezydenta szkodzi Polsce.
- Na czym polega według pana prezydenta sprawiedliwość, skoro pan prezydent chce, aby kilkanaście milionów Polaków co miesiąc odkładało znaczna ilość swoich pieniędzy dla wąskiej grupy ludzi z przywilejami emerytalnymi? Dla mnie nie ma uzasadnienia, wręcz przeciwnie. To weto pana prezydenta nie ma nic wspólnego z pojęciem solidarności społecznej - grzmiał na konferencji prasowej Chlebowski.
Według niego weto szkodzi Polsce, a prezydent podejmując tę decyzję "kierował się krótkowzroczną wyborczą logiką" i "zachował się jak przywódca opozycji parlamentarnej, a nie jak odpowiedzialny prezydent".
"Z zapewnieniami Lewicy różnie bywa"
Chlebowski wyraził też nadzieję, że uda się - w porozumieniu z klubem Lewicy - odrzucić weto w Sejmie. Potrzeba do tego 3/5 głosów, koalicja PO-PSL nie ma takiej większości. Przypomniał, że rozmowy z Lewicą odbyły się już dwa tygodnie temu, a ich ważną częścią był kompromis w sprawie poselskiego projektu dotyczącego emerytur przejściowych dla nauczycieli. Szanse na porozumienie z Lewicą oceniał jednak niezbyt optymistycznie.
- Zapewnienia mam, ale z tymi zapewnieniami Lewicy rożnie bywa. Dopóki nie zamkniemy w całości tych negocjacji, nie chce przesądzać - stwierdził.
Emerytury dla nauczycieli
Poselski projekt w sprawie emerytur przejściowych dla nauczycieli został w ostatni wtorek złożony u marszałka Sejmu. Podpisali się pod nim posłowie koalicyjnych klubów PO i PSL oraz klubu Lewicy. Świadczenia przejściowe mają być wypłacane do 2028 roku; prawo do nich będą mieć nauczyciele w wieku co najmniej 55 lat, z minimum 20-letnim stażem pracy "przy tablicy". Świadczeń tych nie będzie można łączyć z pracą w zawodzie. Świadczenie będzie wynosiło 80 proc. wysokości emerytury pomostowej.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24