Czy Nicolas Sarkozy wyjdzie naprzeciwko polskim oczekiwaniom w sprawie pakietu energetyczno-klimatycznego? Donalda Tuska, który dziś w Gdańsku spotka się z prezydentem Francji, dobre przeczucie nie opuszcza. - Mam powody sądzić, że zrobię w sobotę "yes, yes, yes" - mówił w środę Tusk. - Nasz propozycja jest do przyjęcia, jesteśmy optymistami - dodaje tuż przed spotkaniem szef jego gabinetu Sławomir Nowak.
Mimo że głównym powodem przyjazdu do Polski prezydenta Francji są uroczystości związane z 25. rocznicą przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla, to wiadomo, że gorących tematów w rozmowie między politykami nie zabraknie.
Nowak jest przed nimi pełen optymizmu. - Wydaje mi się, że nie będzie z tamtej strony "gestu Kozakiewicza", tylko z mojej strony "gest Marcinkiewicza" - żartował Tusk na trzy dni przed spotkaniem z prezydentem Francji. Dobry nastrój w obozie szefa rządu panuje nadal. W piątek wieczorem na antenie TVN24 szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak podkreślił, że "ma podstawy, aby sądzić, że sobotnie spotkanie Donalda Tuska z Nicolasem Sarkozym będzie sukcesem".
Zadowolą Polaków?
- Bądźmy ostrożnymi optymistami - apelował Nowak i podkreślał, że dyskusja nad pakietem energetyczno-klimatycznym, dotyczącym ograniczenie emisji dwutlenku węgla, będzie się toczyła "do ostatnich godzin" przed szczytem UE, który w połowie grudnia w Brukseli ma podjąć decyzję w tej sprawie. Spotkanie unijnych przywódców zaplanowane jest na 11 i 12 grudnia.
Sarkozy ma w Gdańsku zaprezentować - jak określił Nowak - "koalicji zbudowanej przez premiera Tuska" stanowisko prezydencji UE w sprawie pakietu. - Francuzi bardzo angażują się w to, aby wyjść naprzeciwko oczekiwaniom Polaków, Czechów, Słowaków, Węgrów, Rumunów, Bułgarów, Litwinów, Łotyszy i Estończyków. A propozycja Polski dotycząca pakietu jest przemyślana i do przyjęcia dla Unii Europejskiej - ocenił Nowak.
Mówimy "tak", ale...
Negocjacje w sprawie pakietu, który ma doprowadzić do redukcji emisji dwutlenku węgla o 20 proc. do 2020 roku, są na finiszu. Porozumienie w tej sprawie ma być zawarte właśnie podczas grudniowego spotkania przywódców krajów Unii. Decyzje na unijnych szczytach zapadają jednomyślnie, dzięki czemu każdy kraj ma prawo weta.
Komisja Europejska proponuje, aby od 2013 roku wszystkie pozwolenia na emisję CO2 były kupowane na otwartej aukcji, m.in. przez przedsiębiorstwa energetyczne.
Polski rząd zgadza się na 20-procentową redukcję emisji do 2020 r., ale twierdzi, że proponowany przez Komisję obowiązek zakupu 100-proc. uprawnień do emisji w energetyce na specjalnych aukcjach grozi podwyżkami cen prądu nawet o 90 proc. Rząd przekonuje, że w negocjacjach trzeba uwzględnić specyfikę polskiej gospodarki w 94 procentach opartej na węglu.
Dyplomaci w Brukseli zapowiadają, że Sarkozy przedstawi w Gdańsku nową, daleko idącą propozycję kompromisu, nie ujawniają jednak jej szczegółów.
Sarkozy u Wałęsy
W sobotę w Gdańsku odbędzie się także spotkanie Tuska z Dalajlamą XIV. Według Nowaka będzie ono okazją do "wymiany opinii i refleksji".
Nicolas Sarkozy, podobnie jak Barroso i Dalajlama XIV, przyjechał do Gdańska na uroczystości związane z 25. rocznicą przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla.
Źródło: PAP, TVN
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/TVN24