- Jarosław Kaczyński bardzo tęskni za gabinetem na Al. Ujazdowskich - komentował w czasie piątkowej rozmowy z dziennikarzami Donald Tusk. Premier zaznaczył również, że wszyscy posłowie powinni znajdować się w piątek w Sejmie, aby głosować nad nowelizacją budżetu.
W piątek posłowie PiS zbojkotowali sejmowe głosowania, a w ich czasie zgromadzili się przed kancelarią premiera. Do przybyłych przemawiał Jarosław Kaczyński, ostro krytykując rząd Donalda Tuska.
- Szkoda, że wybrał czas, kiedy ja jestem tutaj w Sejmie - komentował premier. - To było w czasie, kiedy posłowie powinni być tutaj i głosować nad nowelą budżetową - dodał.
"Słowa prezesa jak stara płyta"
Zdaniem szefa rządu, Jarosław Kaczyński tęskni za gabinetem premiera, "przebiera nogami, ale trochę się pogubił". - Sprawia wrażenie bardzo zażartego, jak zawsze, ale też pogubionego - komentował Tusk. - Dzisiaj było to wyraźnie widać.
Premier zaznaczył jednak, że nie zamierza odnosić się do zarzutów wysuwanych w jego stronę przez Jarosława Kaczyńskiego. - Komentować epitetów pana prezesa na mój temat chyba nie warto - mówił Tusk. - To tak jakby komentować płytę, której słuchamy codziennie przez 6 godzin, od wielu wielu lat. Ja po prostu nie jestem w stanie jakiegoś oryginalnego komentarza na temat tej starej pieśni wymyślić - skwitował premier.
Autor: kg/ ola / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24