Samochód ciężarowy z koparką na naczepie uszkodził wodociąg w Myśliborzu. Ciepłej wody nie ma 1800 mieszkańców - policzył lokalny portal "Głos Szczeciński". Spadająca rura uszkodziła też przód opla vectry. Informację o tym wydarzeniu przysłali do nas internauci na Kontakt TVN24.
Tir jechał z bardzo dużą prędkością. Rury, które znajdowały się nad jezdnią zostały "wyrwane", a samochodowi jadącemu z naprzeciwka przygniotło silnik. W samochodzie znajdowało się dziecko, lecz nikomu nic się nie stało – pisze internauta Kornel.
Miejsce niebezpieczne, nieoznaczone
"Gazeta Lubuska" cytuje jednego z myśliborskich kierowców, według którego od lat brakowało w tym miejscu prawidłowego oznakowania wysokości przejazdu, a wcześniej trafiały się tu podobne kolizje, lecz o mniejszym rozmiarze zniszczeń. O braku oznaczeń napisał też nasz internauta.
Dwa osiedla bez ciepłej wody
Na naprawienie rury i ciepłą wodę w kranach mieszkańcom osiedla Słowiańskiego i Mieszka I w Myśliborzu będzie trzeba poczekać co najmniej kilka dni, tak poinformował portal "Głos Szczeciński" Ryszard Dubicki, dyspozytor Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Myśliborzu. Portal zaznacza, że mieszkańcy tych osiedli mogą teraz korzystać tylko z zimnej wody, a reszta miasta, zasilana inną rurą, nie ma żadnych problemów.
aga//kwj
Źródło: Kontakt TVN24