Strzelanina w zakładzie mięsnym w Sławie (woj. lubuskie). Zginęła jedna osoba - właściciel firmy. Po trwającej kilka godzin obławie policji udało się schwytać mężczyznę podejrzanego o zabójstwo.
Mężczyzna, który zginął, to 32-letni obywatel Turcji. Podobnie jak 42-latek, który najprawdopodobniej do niego strzelał.
Jak poinformowała policja do strzelaniny doszło po godzinie 10. Właściciele zakładu zamknęli się w jednym z jego pomieszczeń. Wtedy padły strzały. Huk usłyszał portier, który o zajściu powiadomił policję.
Wielka obława
Policja zorganizowała obławę na napastnika. Rozesłano policyjne patrole, zarządzono blokady dróg.
- Natychmiast zarządzono obławę, zorganizowano również blokady na okolicznych drogach. Działania te przyniosły skutek, podejrzewany 42-latek, który z zakładu uciekł samochodem, został zatrzymany - poinformowała Dorota Dąbrowska z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Na miejscu tragedii trwają oględziny. Jak na razie policji nie udało się ustalić, z jakiego powodu doszło do strzelaniny. Jak pisze jednak portal "Gazety Lubuskiej" poszło o rozliczenia za udziały w zakładzie mięsnym.
Źródło: TVN24, PAP, gazetalubuska.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24