18-letnią dziewczynę, która zaatakowała starszą kobietę zatrzymali w sobotę olsztyńscy policjanci. Sprzątająca u staruszki nastolatka miała ją poddusić poduszką, a potem zadać dwa ciosy ostrym narzędziem w klatkę piersiową. Dziewczyna została aresztowana na trzy miesiące. Może jej grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
W piątek około południa Elżbieta S. pojawiła się w mieszkaniu 89-letniej Olsztynianki, by je posprzątać. Dziewczyna zażądała wyższej zapłaty za usługi niż zwykle. Wywiązała się kłótnia. Staruszka zapowiedziała, że Elżbieta S. pracuje dla niej po raz ostatni. Według ustaleń policjantów, to właśnie ta wiadomość spowodowała agresywne zachowanie dziewczyny. Śledczy twierdzą, że 18-latka rzuciła się na starszą kobietę, poddusiła poduszką i zadała jej dwa ciosy ostrym narzędziem w klatkę piersiową. Pokrzywdzona straciła przytomność, a dziewczyna uciekła, zabierając ze sobą portmonetkę z pieniędzmi.
Zadzwoniła po syna
Kiedy 89-latka ocknęła się, zadzwoniła do swojego syna i poprosiła go o pomoc. Początkowo mężczyzna nie dowierzał matce, że ta padła ofiarą swojej opiekunki. Dopiero po kilku godzinach dostrzegł na jej klatce piersiowej rany kłute. 89-latka trafiła do szpitala, a o całym zajściu zawiadomiono policję.
Grozi jej dożywocie
18-letnia mieszkanka Bartoszyc została zatrzymana w sobotę. Przyznała się do zarzucanego jej czynu i usłyszała prokuratorskie zarzuty usiłowania zabójstwa, za co grozi jej kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Sąd zadecydował o zastosowaniu wobec niej 3-miesięcznego aresztu tymczasowego.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24