Na kilka minut Słońce zniknęło z nieba. Niestety nie w Polsce - u nas mogliśmy obserwować jedynie zaćmienie częściowe. Kilka minut przed południem Księżyc zasłonił jedną trzecią tarczy słonecznej.
Więcej szczęścia niż Polacy mieli mieszkańcy północnej Kanady, Grenlandii, Nowej Ziemi, Półwyspu Jamal, Uralu, zachodniej Syberii, pogranicza Mongolii i Chin oraz Chin Środkowych. Oni mogli podziwiać całkowite zaćmienie słońca.
W Warszawie zaćmienie rozpoczęło się o 10:52 i trwało do 12:48. Największa część słonecznej tarczy została zakryta o 11:50.
Jednak nawet i na częściowe zaćmienie warto było popatrzeć. bo następny taki fenomen nastąpi dopiero 20 marca 2015 roku. Znów będzie to zaćmienie częściowe. Najbliższe całkowite zaćmienie będzie widoczne w naszym kraju 7 października 2135 roku.
Wierzenia i mity
Chińczycy wierzyli, że podczas zaćmienia Słońce zjada smok. Istniały obrzędy, w których błagali smoka o zwrot zjedzonego Słońca, wszczynano więc hałas za pomocą bębnów, kotłów, sztucznych ogni, strzelano z łuków w niebo co zawsze pomagało przegonić złą bestię.
Według Słowian w czasie zaćmień wzrastała moc czarownic, szczególnie podczas zaćmienia słońca i księżyca, a także w dniach przesileń słońca - latem i zimą.
Aztekowie składali ofiary z pokonanych wrogów pryskając krwią w kierunku planety, a podczas zaćmień Słońca składali ofiary z garbusów.
Słoneczna fobia papieża
Urban VIII, nazywany Papieżem-Słońce, wierzył, że zaćmienie będzie wróżbą jego śmierci. Paniczny strach spowodował, że papież zdecydował się szukać pomocy u mnicha heretyka, Tommaso Campanellego.
W 1630 roku zdesperowany Papież wyciągnął go nawet z więzienia, gdzie Campanelli odsiadywał 30 letni wyrok. W tym właśnie roku miało dojść do kolejnego zaćmienia Słońca.
Campanelli przy pomocy "magicznych" obrzędów i ogromnego szczęścia ochronił papieża. Zaś sam papież Urban VIII zasłynął nie swoją fobią, a skazaniem Galileusza na stos i potępieniem koncepcji heliocentrycznej.
Uwaga na oczy!
Podczas wszystkich obserwacji Słońca powinno się bezwzględnie przestrzegać zasad bezpieczeństwa. W przeciwnym wypadku można trwale uszkodzić wzrok. Należy o tym pamiętać także podczas obserwowania piątkowego zaćmienia
Dla oczu szkodliwe jest bezpośrednie wpatrywanie się w Słońce, nawet w okularach przeciwsłonecznych. Ich filtry nie są wystarczającym zabezpieczeniem.
Jedynymi okularami, które pozwalają bezpiecznie podziwiać zaćmienia Słońca są okulary wyprodukowane właśnie w tym celu, dostępne w niektórych sklepach optycznych i astronomicznych.
Jeszcze większe niebezpieczeństwo grozi, gdy do obserwacji używamy jakiegokolwiek instrumentu optycznego, jak na przykład lornetki, lunety czy teleskopu.
Podobnie jest w przypadku prób rejestrowania zaćmienia za pośrednictwem aparatów fotograficznych lub kamer.
Czym jest zaćmienie Słońca?
Z zaćmieniem Słońca mamy do czynienia, gdy Słońce, Księżyc i Ziemia ustawią się w jednej linii. Wtedy tarcza Srebrnego Globu zasłania część tarczy słonecznej.
Ponieważ orbita Księżyca jest nachylona do orbity okołosłonecznej Ziemi pod kątem pięciu stopni, zaćmienia zdarzają się tylko wtedy, gdy Księżyc znajduje się blisko któregoś z węzłów swojej orbity czyli miejsc, w których przecinają się orbity naszego naturalnego satelity i Ziemi.
Każdego roku dochodzi na ziemi do 2-5 zaćmień Słońca, w tym maksymalnie 3 całkowitych.
Zachęcamy do podziwiania widowiska i przesyłania zdjęć na platformę Kontakt TVN24.
Źródło: PAP, tvn24.pl