Sąd administracyjny rozstrzygnie sprawę skargi Rzecznika Praw Obywatelskich na stanowisko sejmiku województwa lubelskiego dotyczące "ideologii LGBT" przyjęte w kwietniu 2019 roku. Sejmik postanowił w środę nie uwzględnić skargi RPO Adama Bodnara.
Za odrzuceniem skargi Rzecznika Praw Obywatelskiej w sprawie stanowiska sejmiku województwa lubelskiego dotyczącego "ideologii LGBT" głosowało 24 radnych, przeciw było 3 radnych, a 6 wstrzymało się od głosu. W uzasadnieniu odpowiedzi na skargę RPO podkreślono, że ubiegłoroczne stanowisko sejmiku, wbrew założeniu RPO, nie ma waloru normatywnego, nie jest uchwałą, co wynika ze statutu lubelskiego sejmiku. Dlatego skarga nie została uwzględniona.
"To stanowisko nienoszące konsekwencji formalnych"
Wiceprzewodniczący lubelskiego sejmiku Mieczysław Ryba z Prawa i Sprawiedliwości powiedział na konferencji prasowej, że stanowisko przyjęte w ubiegłym roku ma wzmacniać tych, którzy "stają w obronie rodziny". Przypomniał, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał deklarację LGBT+, a w polskich miastach organizowane są marsze z udziałem osób LGBT. - To jest stanowisko nienoszące konsekwencji formalnych, natomiast dające wzmocnienie wszystkim tym, którzy stają w obronie rodziny – powiedział Ryba. Skrytykował Rzecznika Praw Obywatelskich, który jego zdaniem "staje na gruncie obrony pewnej ideologii" i stara się "pośrednio zamknąć usta części samorządowców". - To rzecz jest skandaliczna – ocenił Mieczysław Ryba.
W kwietniu 2019 roku lubelski sejmik przyjął stanowisko, wyrażające "sprzeciw wobec pojawiających się sferze publicznej działań zorientowanych na promowanie ideologii ruchów LGBT". Wnieśli je pod obrady radni PiS, za stanowiskiem głosowała też część radnych opozycji.
Radni zadeklarowali w nim między innymi obronę "naszej szkoły i rodziny" przed "rozprzestrzeniającą się ideologią sprzeczną z chrześcijańskimi wartościami", brak zgody na wprowadzanie do szkół wychowania seksualnego w myśl standardów Światowej Organizacji Zdrowia oraz "instalowanie funkcjonariuszy politycznej poprawności w szkołach (tzw. latarników)".
"Sejmik przekroczył zakres swoich kompetencji"
Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do sądu administracyjnego skargę, domagając się stwierdzenie nieważności tej uchwały sejmiku bądź skierowanie pytania prejudycjalnego w sprawie jej zgodności z prawem unijnym do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Według RPO "sejmik przekroczył zakres swoich kompetencji", jego uchwała stanowi próbę ingerencji – jak określił w uzasadnieniu skargi – "w kształtowanie powszechnego programu nauczania, a także w organizację szkół i placówek oświatowych".
Stanowisko prowadzi do ograniczenia konstytucyjnych praw i wolności oraz dyskryminuje mieszkańców ze względu na ich orientację i tożsamość płciową, bezprawnie dąży do wykluczenia z programu nauczania treści dotyczących edukacji seksualnej i antydyskryminacyjnej – twierdzi RPO.
Według RPO zaskarżone stanowisko jest uchwałą, niezależnie od przyjętej tytulatury. Adam Bodnar zaskarżył do sądów administracyjnych także inne uchwały o podobnej wymowie przyjęte przez samorządy w różnych częściach kraju.
Źródło: PAP