Rozmowa "pożyteczna i otwarta", ale decyzja jutro

Kalemba: Pan premier decyzję podejmie jutro
Kalemba: Pan premier decyzję podejmie jutro
tvn24
KALEMBA 4_16_9tvn24

- To była pożyteczna, otwarta rozmowa - mówił w "Faktach po Faktach" Stanisław Kalemba o wrażeniach po spotkaniu z premierem. Polityk PSL nie chciał jednak zdradzić, jak zakończyło się spotkanie i czy zapadła decyzja w sprawie jego nominacji na urząd ministra rolnictwa i rozwoju wsi. - Pan premier decyzję podejmie jutro - uciął spekulacje.

Od rana w warszawskiej siedzibie PSL obradował Naczelny Komitet Wykonawczy Stronnictwa. Na zwolnione przez Sawickiego stanowisko zarekomendowany został Stanisław Kalemba. Po południu spotkał się z premierem.

Kalemba powiedział w "Faktach po Faktach", że wspólnie z premierem "bardzo szczerze wyjaśnili sobie pewne rzeczy" i doszli do zgodności co do przyszłej polityki. Zapytany, czy sprosta oczekiwaniom premiera i "oczyści" spółki podległe ministerstwu rolnictwa stwierdził, że wszelkie działania podejmować będzie "na podstawie wyników kontroli a nie tylko pomówień". - Jestem do tych decyzji przygotowany - powiedział Kalemba.

Syn w ARR Kalemba odniósł się także do informacji, że jego syn pracuje na kierowniczym stanowisku w poznańskim oddziale Agencji Rynku Rolnego. Gdyby objął posadę ministra rolnictwa stałby się jego zwierzchnikiem. Polityk PSL powiedział, że syn ma wyższe wykształcenie rolnicze, kończył podyplomowe studia. Stwierdził, że 10 lat temu syn zaczynał pracę w poznańskiej ARR od najniższego szczebla. - Nie było żadnej protekcji - zapewniał. Kalemba przekonywał, że w czasie kiedy "był inny układ polityczny", była próba zwolnienia jego syna z pracy tylko za to, że nosi jego nazwisko. Stwierdził także, że część opinii publicznej byłaby usatysfakcjonowana, gdyby młody Kalemba stracił stanowisko w ARR. Przestrzegł jednak, że wtedy jego syn przestałby płacić podatki w kraju i może nawet wyjechał za granicę. - Jakie jest lepsze rozwiązanie? - pytał. - Ja uważam, że wszyscy mają równe prawa.- Jestem dumny z tego, że mój syn, z rodziny rolniczej od kilkunastu pokoleń, pracuje w rolnictwie i rzetelnie wykonuje swoją funkcję - powiedział na koniec.

Oświadczył, że prawo nie zakazuje zatrudniania w instytucjach członków rodzin polityków. Przyznał jednak, że naganne są potężne zarobki w spółkach skarbu państwa.

Kandydat Pawlaka

Kalemba o posadzie syna w ARR: Nie było protekcji
Kalemba o posadzie syna w ARR: Nie było protekcjitvn24

Przed rozmową z Tuskiem polityk PSL mówił, że jego kandydaturę na ministra rolnictwa zaproponował władzom Stronnictwa wicepremier partii Waldemar Pawlak. Sprzeciwu nie było.

Pawlak poinformował już szefa rządu, kogo PSL rekomenduje na ministra rolnictwa. - Premier może poprosić na rozmowy i wyrazić zgodę, ale nie musi, to suwerenna decyzja premiera - powiedział Kalemba.

Polityk PSL powiedział, że nie boi się wyzwań, jakie stoją przed nim jako ministrem rolnictwa. - Jestem najdłużej funkcjonującym posłem w komisji rolnictwa, równocześnie też funkcjonuję w sejmowej komisji ds. Unii Europejskiej. Mam wiedzę - zapewnił Kalemba.

Jego zdaniem, należałoby sprywatyzować spółkę Elewarr, w której miało dochodzić do nieprawidłowości. - Należy stworzyć takie warunki, aby właścicielami magazynów [należących do Elewaru - red.] stały się grupy producentów rolnych. I sprywatyzować, rolnicy będą właścicielami, nie będzie żadnych rad - powiedział Kalemba.

Człowiek Pawlaka?

Pytany, czy jest człowiekiem Pawlaka, Kalemba powiedział, że niepotrzebnie dzieli się PSL, bo zarówno on jaki i prezes Stronnictwa są członkami Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- Na zewnątrz próbuje się dzielić PSL, takich podziałów nie ma. Spory to sprawa przesadzona - zaznaczył.

Powiedzał, że nic mu nie wiadomo, jakoby jego kandydatura wzbudzała opór w PO i u premiera. - Każdy ma prawo do swojej oceny. Nie wiem, co premier myśli. (...) Koledzy z Platformy mówią co innego w bezpośredniej rozmowie ze mną, mam telefony, gratulują mi nowego etapu - stwierdził Kalemba.

PO ma wątpliwości

Prezydent odwołał Sawickiego
Prezydent odwołał Sawickiegotvn24

Nieoficjalnie mówi się, że kandydatura Kalemby budzi mieszane uczucia w koalicyjnej Platformie.

- To bardzo specyficzny człowiek. Na posiedzeniach komisji rolnictwa potrafił atakować rząd ostrzej niż opozycja, a PiS-owcy zacierali ręce. Jest uznawany za człowieka Pawlaka, więc może po prostu atakował personalnie Sawickiego. Tylko, że z Sawickim można się spierać, ale to człowiek zdecydowany - z nim byłaby przynajmniej szansa na reformę KRUS. Z Kalembą takiej szansy nie będzie - uważają rozmówcy PAP z komisji rolnictwa.

Człowiek prezesa, miłośnik Piłsudskiego

Kalemba jest bliskim człowiekiem Pawlaka.

W Sejmie nieprzerwanie zasiada od 1991 r.

Ukończył Akademię Rolniczą w Poznaniu. Na Facebooku podkreśla, że jego hobby to "muzyka, sport i kultura ludowa". Nie kryje fascynacji Józefem Piłsudskim.

Na profilu społecznościowym chętnie umieszcza prywatne zdjęcia, są wśród nich m.in. te, na których widać, jak kąpie się w morzu.

Chcą szybkiej nominacji

Ludowcy od kilku dni powtarzają, że chcieliby, aby do nominacji nowego ministra doszło jak najszybciej. Jednak premier, po przyjęciu dymisji Sawickiego, ogłosił niespodziewanie dla swojego koalicjanta, że nie zamierza się spieszyć.

Dziś o godz. 14.30 prezydent Bronisław Komorowski odwołał Sawickiego z funkcji ministra rolnictwa. Po kilkunastu minutach polityk PSL opuścił Pałac Prezydencki, odjeżdżając służbą limuzyną.

Kalemba: Mam wiedzę, nie boję się
Kalemba: Mam wiedzę, nie boję się tvn24

Autor: MAC/tr / Źródło: TVN24, tvn24.pl, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl