- Nie ma powodu, by podnosić ręce do triumfu, ale mamy satysfakcję - tak odrzucenie prezydenckiego weta ws. ustawy o emeryturach pomostowych skomentował premier Donald Tusk. Jak dodał, piątkowe głosowanie pokazało, że "w Polsce można sensownie rządzić, nawet jeśli niektórzy będą przeszkadzać". I zwrócił się do PiS: będziecie bezradni.
Zdaniem premiera, odrzucenie weta ws. "pomostówek" jest dowodem na to, że gdy sprawa jest ważna, posłowie koalicji i części opozycji potrafią się porozumieć, by wspólnie wygrać. - Ci, którzy chcą Polskę zatrzymywać w tym, co jest dla niej korzystne, będą bezradni - zapowiedział premier.
O głosujących za podtrzymaniem prezydenckiego weta posłach PiS - premier powiedział, że przegrali, bo "główną filozofię swojej polityki uczynili ze słowa nie". Tusk skrytykował "systematycznie" stosowaną przez PiS "destrukcyjną metodę działania".
PO nie ustąpi ws. reformy służby zdrowia
Donald Tusk zapowiedział, że Platforma Obywatelska będzie pracować nad tym, by prezydenckie weto "nie było groźne" również dla ustaw zdrowotnych. - Będzie to kosztowało więcej czasu i pieniędzy, ale osiągniemy sukces - zapowiedział. Sejm w piątek podtrzymał weta prezydenckie ws. ustaw zdrowotnych (CZYTAJ WIĘCEJ)
Premier wyjaśnił, że rządzenie wymaga poszukiwania "różnych rozwiązań alternatywnych dla tych ustawowych". Zapewnił też, że Platforma będzie starała się budować taką większość w parlamencie, by odrzucać weta Lecha Kaczyńskiego, których – jak przyznał – PO spodziewa się.
"Mam satysfakcję i czyste sumienie"
Odnosząc się do przyjęcia ustawy o odebraniu przywilejów emerytalnych byłym esbekom, premier stwierdził, że to, co dotychczas nie udawało się w wolnej Polsce, wreszcie stało się możliwe. - Mam wielką satysfakcję i czyste sumienie – dodał.
Zapewnił, że ustawa ta nie jest – jak twierdzą niektórzy – wyrazem „prymitywnej zemsty, ale – normalności”. Dodał też, że przegłosowanie tej ustawy – wbrew stanowisku Lewicy – przeczy sugestiom niektórych posłów o rzekomym sojuszu między koalicją a Lewicą.
Premier przyznał, że obecna sytuacja Lewicy jest szczególnie trudna. - Nie mając własnej siły politycznej, ma wybór - może wspierać PiS lub PO-PSL – ocenił. Dodał, że piątkowe głosowanie dotyczące pomostówek dowiodło trafności wyboru posłów Lewicy.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24