Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze - to powiedzenie pasuje idealnie do burzy, która przeszła nad Sejmem przy okazji głosowania ws. projektu PO o zawieszenie finansowania partii w budżetu. Donald Tusk ostro skrytykował PiS, SLD i PSL, które się temu sprzeciwiają. PSL już zastanawia się czy sporna kwestia partyjnych pieniędzy zakończy koalicję z PO. - Będziemy dyskutować nad jej sensem. Jestem przygnębiony słowami premiera. Chyba czuje, że przegiął - komentował Eugeniusz Kłopotek z PSL.
Szef rządu przed czwartkowym głosowaniem nad odrzuceniem w I czytaniu projektu ustawy PO skrytykował ugrupowania, które sprzeciwiają się zawieszeniu finansowania partii z budżetu za "rozpaczliwą próbę obrony stanu posiadania". - Bardziej zawstydzających spektakli niż ta obrona milionów złotych wyciąganych z kieszeni podatnika ta sala nie widziała - krzyczał Donald Tusk. Sejm w głosowaniu odrzucił projekt Platformy, ale to jej problemów może nie skończyć.
W PSL-u wrze
Po ostrym ataku premiera Eugeniusz Kłopotek ujawnił, że w PSL-u odbędzie się dyskusja na temat dalszego funkcjonowania koalicji. - Trzeba się zastanowić czy po prostu jest sens, by ona dalej trwała - powiedział poseł Stronnictwa. W TVN24 zaznaczył jednak, że dziś na pewno nie można mówić jeszcze o śmierci koalicji. - Byłaby ona dużą nieodpowiedzialnością. Ale faktem jest, że mamy problem - mówił Kłopotek. Poseł liczy, że zamieszanie, które wywołały słowa Tuska zostanie mimo wszystko wyciszona, a zadbać o to powinien sam premier. - Chyba czuje, że dzisiaj przegiął - oceniał.
- Padły słowa, które wobec uczciwego parlamentarzysty paść nie powinny. Na przykład, że jak będę głosował inaczej (za odrzuceniem projektu PO - red.) to nie mam prawa dalej brać udziału w debacie publicznej. Nikt - nawet premier, lider mojego koalicyjnego rządu - nie jest wstanie odebrać mi tego moralnego prawa. Wnoszą aby premier skorygował treść swojego przemówienia. A jeśli nie, to żeby marszałek wykreślił je z protokołu posiedzenia Sejmu - irytował się jeszcze przed głosowaniem nad projektem partyjny kolega Kłopotka Janusz Piechociński.
ŁOs//mat
Źródło: tvn24.pl, PAP