Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że po "sprawie krzyża" nie uważa prezydenta Bronisława Komorowskiego za partnera do rozmowy. Z tego powodu zapowiedział, iż nie zamierza uczestniczyć w pracach Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Najbliższe posiedzenie Rady ma być poświęcone zasadom podróży lotniczych osób sprawujących najwyższe funkcje w państwie.
- Po sprawie krzyża ja nie uważam pana Komorowskiego za partnera do rozmowy - powiedział Jarosław Kaczyński, pytany w czwartek w Sejmie, czy planuje udział w planowanym na przyszły tydzień spotkaniu Rady. - Nie wiem, czy otrzymałem zaproszenie, ale na pewno się tam nie wybieram. - oświadczył prezes PiS-u.
Podróże pod nadzorem
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej zapowiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej, że najbliższe posiedzenie RBN odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Rada ma omówić zasady podróży lotniczych osób sprawujących najwyższe funkcje w państwie. Zgodnie z zaleceniami BBN z czterech osób pełniących najwyższe funkcje (prezydent, marszałkowie Sejmu i Senatu, premier) dwie nie mogłyby razem podróżować samolotem lub śmigłowcem. Żadnemu VIP-owi nie powinny też towarzyszyć więcej niż trzy bezpośrednio podległe mu osoby, np. premierowi nie więcej niż trzech ministrów.
Ponadto RBN ma zająć się na planowanym posiedzeniu koncepcją Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego.
Źródło: PAP, tvn24.pl