- Nasze ambicje były dużo większe, ale mogę uczciwie powiedzieć wbrew wszystkim, którzy chcieli za wszelką cenę doszukiwać się belki w cudzym oku, że również w infrastrukturze drogowej jesteśmy przygotowani (do mistrzostw Europy - red.) - zapewnił podczas środowej konferencji prasowej minister transportu Sławomir Nowak. Jak podkreślił, zdaje sobie sprawę, że nie wszędzie zrealizowano plany. - Ale możemy zameldować gotowość organizacyjną do przeprowadzenia Euro 2012 - przekonywał.
Nowak zaznaczył, że pięć lat od przyznania Polsce mistrzostw Europy w piłce nożnej, nasza infrastruktura weszła obecnie w fazę przedturniejową, "której cały proces oddziaływania Euro był skupiony na instytucjach i zaangażowanych podmiotach". - Przepracowaliśmy wiele miesięcy, w ciągu przygotowań robiliśmy specjalne ćwiczenia, aby w trakcie mistrzostw kibice i mieszkańcy naszego kraju mogli się cieszyć z naszego święta - powiedział minister.
Przekonywał też, że efekty prac zostaną nam po Euro. - Jak budujemy drogi, kolej, lotniska, to nie robimy tego tylko na Euro, ale na lata - podkreślił, nie pierwszy już raz, Nowak.
"Melduję gotowość"
Nasze ambicje były dużo większe, ale mogę uczciwie powiedzieć wbrew wszystkim, którzy chcieli za wszelką cenę doszukiwać się belki w cudzym oku, że również w infrastrukturze drogowej jesteśmy przygotowani (do mistrzostw Europy). Jeśli chodzi o całościowe przygotowanie, Polska zdała egzamin. Sławomir Nowak
Minister transportu powołał się również na szacunki UEFA, która stwierdziła, że do Polski w trakcie Euro przyjedzie od blisko 700 tys. do 1,5 mln kibiców, którzy będą chcieli skorzystać z naszych środków komunikacji, transportu publicznego bądź prywatnego, aby dostać się do miast gospodarzy mistrzostw. - Znaleźliśmy się w miejscu, że nie wszędzie i nie wszystko zostało zrobione, ale możemy zameldować gotowość organizacyjną do przeprowadzenia Euro 2012 - zaznaczył Nowak.
Jego zdaniem, jeśli chodzi o transport kolejowy, biorąc pod uwagę główne szlaki komunikacyjne i modernizację dworców Polska jest dobrze przygotowana. - Jeśli chodzi o transport lotniczy oceniam go bardzo dobrze, wszystkie inwestycje są dopięte, zrealizowane, jesteśmy w stu procentach przygotowani - dodał Nowak.
Ocenę dostateczną minister wystawił z kolei stanowi polskich dróg.
Podkreślił jednocześnie, że Polska pod względem organizacyjnym "jest przygotowania do zarządzania natłokiem pasażerów w sposób należyty". - Pod względem infrastruktury nasze ambicje były dużo większe, ale mogę uczciwie powiedzieć wbrew wszystkim kasandrom - tym, którzy chcieli za wszelką cenę doszukiwać się belki w cudzym oku, że również w infrastrukturze drogowej jesteśmy przygotowani (do mistrzostw Europy -red.). Jeśli chodzi o całościowe przygotowanie infrastrukturalne Polska zdała egzamin z mobilizacji i przygotowania infrastruktury, co do tego jestem przekonany.
Zwrócił też uwagę, że według szacunków resortu, ok. 3/4 pasażerów przyleci do Polski samolotami, ok. 10 proc. wybierze transport samochodowy, a ok. 15 proc. kolej, a jego zdaniem transport lotniczy jest w jak najlepszej gotowości.
Źródło: tvn24