W projekcie kanonu lektur znajdą się fragmenty "Ferdydurke" Witolda Gombrowicza - zapewnia MEN. Dodaje jednak, że zostaną one wpisane dla klas o poziomie rozszerzonym.
Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka Ministerstwa Edukacji Narodowej, Aneta Woźniak, fragmenty "Ferdydurke" zostaną dopisane w projekcie nowego rozporządzenia MEN na listę lektur dla szkół ponadgimnazjalnych na poziomie rozszerzonym. - Zmiana ta nastąpiła w wyniku konsultacji - powiedziała Woźniak. Nie wyjaśniła jednak, z kim było to konsultowane.
"Projekt z 26 lipca - jeszcze bez "Ferdydurke" - został opublikowany w poniedziałek na stronie internetowej MEN".
Tymczasem dziś minister kultury Kazimierz Michał Ujazdowski wezwał ministra edukacji do porzucenia skrajnie ideologicznego i partykularnego punktu widzenia w kwestii kanonu lektur. "Wzywam do odpowiedzialności za dobro i jakość wychowanie młodego pokolenia i porzucenie przez ministra Giertycha skrajnie ideologicznego i partykularnego punktu widzenia" - napisał Ujazdowski do rządowego kolegi.
Można odnieść wrażenie, iż w prezentacji przez MEN kolejnego projektu rozporządzenia nie chodzi o meritum sprawy, tylko o dążenie do ponownego zamanifestowania swoich skrajnych poglądów Kazimierz Michał Ujazdowski
"Po decyzjach podjętych przez premiera i Radę Ministrów 24 lipca tego roku, upór Ministerstwa Edukacji Narodowej w sprawie kształtu kanonu lektur odbieramy jako niezrozumiały i będący wyrazem braku roztropności" - dodał. Przypomnijmy: 24 lipca rząd uchylił rozporządzenie Romana Giertycha dotyczące listy lektur, w którym zabrakło książek Witolda Gombrowicza. Premier Jarosław Kaczyński zapowiadał, że nie wyobraża sobie kanonu lektur bez autora "Trans-Atlantyka".
"Można odnieść wrażenie, iż w prezentacji przez MEN kolejnego projektu rozporządzenia nie chodzi o meritum sprawy, tylko o dążenie do ponownego zamanifestowania swoich skrajnych poglądów" - dodał. Według ministra, jeśli zgodnie z jego uwagami możliwe było dopisanie do listy lektur poezji Kazimierza Wierzyńskiego i Jana Lechonia, to należy podjąć "spokojną i rzeczową dyskusję nad wszystkimi propozycjami zgłaszanymi przez MKiDN i partnerów społecznych".
Minister kultury przesłał też - w ramach procedury konsultacji międzyresortowych - Giertychowi oficjalne stanowisko swojego resortu. Jest w nim m.in. dodanie do listy lektur Lema, Schultza, Rymkiewicza, Wyszyńskiego i oczywiście Gombrowicza ("Trans-Atlantyk") oraz usunięcie "Listów Nikodema" Dobraczyńskiego.
Rok szkolny rozpoczyna się za niespełna miesiąc.
Źródło: tvn24.pl, PAP, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl