Lata telewizor, siekiera idzie w ruch

Aktualizacja:
Porąbane drzwi i spadające telewizory
Porąbane drzwi i spadające telewizory
TVN24
Porąbane drzwi i spadające telewizoryTVN24

Porąbane siekierą drzwi i spadające na ludzi telewizory z dziewiątego piętra. Od lat mieszkańcy jednego z warszawskich bloków muszą żyć w strachu przed swoim sąsiadem. Policja interweniuje, ale pomóc mieszkańcom nie potrafi.

- To jest masakra, co tu się dzieje - mówi jeden z mieszkańców bloku w stolicy. - Problem leży w lokatorze, który powoduje zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi - tłumaczy mieszkaniec bloku, który został ostatnio zaatakowany przez agresywnego sąsiada Juliusza S.

- Zaczął demolować budynek, wybijać szyby, grozić lokatorom, wyrzucać ciężkie przedmioty z okien. Ja prawie dostałem telewizorem 14-calowym - opowiada Maciej Kunicki. I kontynuuje: - Potem poleciał gramofon starego typu, w kolegę rzucił lustrem,, to prawie na miejscu osiwiał.

"Pacyfista do domu tak się nie dostaje"

Mężczyźni sfotografowali skutki demolki. Na miejsce przyjechała policja i zabrała nerwowego mieszkańca.

Jednak po dwóch tygodniach pobytu w szpitalu wrócił do domu. I to w jakim stylu - porąbał drzwi. Jedna z sąsiadek przyznaje, że boi się mieszkać obok tak agresywnego lokatora. - Pacyfista tak do domu się nie dostaje - tłumaczy.

Inni dodają: - Jesteśmy tu zagrożeni. Moim zdaniem on potrzebuje fachowej pomocy. - On chce skakać z okna, wrzeszczy, ze wysadzi cały blok w powietrze gazem. No coś jest nie tak - mówi inny lokator.

Co się stało z drzwiami? Jest wymiana

Reporter "Prosto z Polski" próbował porozmawiać z Juliuszem S., który porąbał również swoje drzwi.

- Co się z drzwiami stało? - pyta dziennikarz. - Jest wymiana niestety. Trzeba było wywalić drzwi - opowiada mężczyzna.

Przekonuje też, że mieszkańcy niepotrzebnie obawiają się mieszkać w jego sąsiedztwie. Zarzuty, że rzucał w ludzi różnymi przedmiotami, odpiera słowami: - To pomówienia.

Dostał już wyrok w zawieszeniu

Mężczyzna jest już znany i sądowi i prokuraturze. Odpowiadał za nielegalne posiadanie broni, amunicji i narkotyków. Wtedy dobrowolnie poddał się karze i dostał wyrok w zawieszeniu.

Po zakończeniu okresu próbnego, mężczyzna znów zaczął dawać o sobie znać. Jak opowiada jeden z sąsiadów, Juliusz S. wbił w jego drzwi wielki pręt. - To nie ja zrobiłem przecież. Nie obwiniajcie mnie o wszystko. Nie pamiętam takiej sytuacji, ale jeśli się trafiła (...), to jest mi przykro - broni się sąsiad.

Mieszkańcy najwięcej żalu mają do prokuratury, której sąsiad jest już bardzo dobrze znany.

- Prokurator uznał, że to jest mała szkodliwość czynu. Ja proponuję panu prokuratorowi, żeby się przeszedł z psem pod oknem, tak jak ja, i żeby mu spadł telewizor na głowę, to może jak mu się coś stanie, to uzna to za dużą szkodliwość czynu - mówi jeden z mieszkańców bloku.

- Przeciwko panu Juliuszowi S. prowadzone były już dwa postępowania. Oba zakończyły się skierowaniem aktu oskarżenia - mówi z kolei Monika Lewandowska z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Nie złożono wniosku o ubezwłasnowolnienie i skierowanie na przymusowe leczenie. - W chwili popełnienia zarzuconych czynów miał pełną świadomość rozumienia i kierowania swoim postępowaniem. Badaniom psychiatrycznym na zlecenie prokuratury może być poddany tylko i wyłącznie podejrzany - tłumaczy Lewandowska.

W tej chwili jedyną osobą, która mogłaby złożyć taki wniosek, jest matka mężczyzny. Reporterowi TVN24 udało się do niej dotrzeć, ale nie chciała rozmawiać przed kamerą. Zapewniła jednak, że tego nie zrobi.

"Będzie druga Włodowa"

Podczas ostatniej interwencji przy Juliuszu S. policja znalazła biały proszek. Nie wiadomo jednak jeszcze, czy były to narkotyki. Pokażą to badania laboratoryjne.

Policja apeluje do mieszkańców, gdy dzieje się tylko coś niepokojącego, by dzwonili na telefon alarmowy. - Za każdym razem, kiedy policja przyjeżdżała na miejsce, zatrzymywała mężczyznę i rozliczała - mówi Anna Kędzierzawska z Komendy Stołecznej Policji.

Potem sytuacja wracała do normy. A sąsiedzi, których cierpliwość się kończy, ostrzegają: - Żeby nie doszło do samosądu, będzie druga Włodowa. Była juz awantura, pobili się panowie z bloku. Tego pana teraz nie ma, ale powiedział, że jak młodzi nie potrafią zrobić porządku, to on jak wróci to zrobi z tym porządek.

Sprawą Juliusza S. udało się zainteresować pracowników ośrodka pomocy społecznej, którzy w tej sprawie już zaoferowali swoją pomoc. - Po pierwsze trzeba mu pomóc, żeby nie zrobił sobie krzywdy. Po drugie, żeby ktoś mu nie zrobił krzywdy, a po trzecie, żeby on komuś nie wyrządził jeszcze czegoś gorszego - podsumowuje jeden z sąsiadów Juliusza S.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium