Wystąpienie Radosława Sikorskiego w Berlinie zawierało wiele "potrzebnych" i "interesujących" propozycji, ale najpierw powinny one być skonsultowane w Polsce - uważa Bronisław Komorowski. Prezydent zaznaczył jednocześnie, że Polska nadal stawia na pogłębianie integracji europejskiej.
Prezydent - przebywający dziś w Wielkopolsce m.in. na otwarciu odcinka autostrady A2, która niedługo połączy Warszawę z Berlinem - przypomniał przede wszystkim, że Sikorski występował na forum Niemieckiego Towarzystwa Polityki Zagranicznej. - To jest towarzystwo. To nie jest miejsce, gdzie zapadają jakiekolwiek decyzje, tylko - gdzie się dyskutuje - podkreślił.
Przypomniał, że na tym samym forum występował kiedyś Joschka Fischer i także mówił ważne rzeczy o integracji UE, z tym, że on – jak podkreślił - poprzedził to informacją, że są to jego osobiste poglądy.
Wnioski na przyszłość
Prezydent zaznaczył, że było to "ważne wystąpienie" zawierające szereg "potrzebnych" i "interesujących" - jego zdaniem - propozycji, ale - jak podkreślił - powinno być poprzedzone debatą w kraju. – Wtedy nie będzie aż tak dużych emocji i pewnie większa korzyść z punktu widzenia kształtowania także i polskiej gotowości do dyskutowania dotychczasowych zasad, które przyświecały linii polityki państwa polskiego w sprawach integracji europejskiej - powiedział.
Podkreślił, że w przemówieniu znalazło się wiele "nowych elementów", które nie mieściły się w dotychczasowym sposobie wypowiadania się państwa polskiego. - Ale dyskusja ma swoje prawa - zaznaczył. I dodał: - Jestem przekonany, że jest potrzebna debata w Polsce, zarówno pomiędzy ośrodkami władzy, jak i przede wszystkim dyskusja adresowana do polskiej opinii publicznej.
Prezydent zaznaczył przy tym, że Polska konsekwentnie stawiała i stawia na pogłębianie integracji z UE, która - w jego opinii - jest sposobem rozwiązywania polskich i europejskich wyzwań i problemów.
Kary dla ministra nie będzie
Odnosząc się do żądań opozycji w sprawie wyciągnięcia konsekwencji wobec Sikorskiego, Komorowski powiedział, że są to "oczekiwania absolutnie przesadzone, będące efektem jakiegoś wyścigu pomiędzy środowiskami politycznymi, kto będzie bardziej radykalny i krytyczny wobec wystąpienia ministra Sikorskiego".
PiS chce postawienia Sikorskiego przed Trybunałem Stanu za jego poniedziałkowe wystąpienie, natomiast Solidarna Polska zapowiada wniosek o wotum nieufności wobec ministra. PRZEMÓWIENIE SIKORSKIEGO W BERLINIE - CZYTAJ W CAŁOŚCI PRZEMÓWIENIE SIKORSKIEGO - ANALIZA KOMENTARZE PRASY ZAGRANICZNEJ PO WYSTĄPIENIU SZEFA MSZ
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/ W.Grzędziński/prezydent.pl