Większa rola szefa MSW w organizacji wyborów. Najnowsze propozycje posłów PiS

[object Object]
Komisja nadzwyczajna ds. zmian w prawie wyborczym trzykrotnie zbierała się w środę 13 grudniatvn24
wideo 2/27

Minister Mariusz Błaszczak powoła komisarzy wyborczych, jeżeli w terminie nie zdąży tego zrobić Państwowa Komisja Wyborcza. Na wniosek ministra spraw wewnętrznych ma być również mianowany szef Krajowego Biura Wyborczego.

To dwie z kilku istotnych zmian wobec wcześniej uchwalanych zmian, jakie przyjęła sejmowa komisja nadzwyczajna między drugim a trzecim czytaniem poselskiego projektu kodeksu wyborczego.

Komisarze i szef Krajowego Biura Wyborczego z inicjatywy szefa MSW

Według najnowszej wersji projektu komisarzy wyborczych ma być stu, anie jak wcześniej proponowali posłowie wnioskodawcy z PiS - ponad trzystu. Obecnie jest ich 51.

Komisarze wyborczy są to państwowi urzędnicy czuwający nad prawidłowością przebiegu wyborów w terenie. Ma ich powoływać Państwowa Komisja Wyborcza na wniosek ministra spraw wewnętrznych. Obecnie powołuje ich PKW na wniosek ministra sprawiedliwości.

Obecnie komisarzy wyborczych powołuje się spośród sędziów nie starszych niż 70-letnich. Po zmianach kluczowymi wymaganiami wobec komisarzy wyborczych ma być wykształcenie prawnicze oraz brak przynależności do partii politycznych.

Jeżeli Państwowa Komisja Wyborcza nie powoła komisarzy wyborczych w ciągu 60 dni od wejścia w życie ustawy, ma uczynić to jednoosobowo minister spraw wewnętrznych.

Minister spraw wewnętrznych ma być również wnioskodawcą przy powoływaniu szefa Krajowego Biura Wyborczego. Jest to instytucja działająca przy Państwowej Komisji Wyborczej odpowiadająca za organizację wyborów w Polsce. Obecnie szefa KBW powołuje samodzielnie Państwowa Komisja Wyborcza. Po zmianach szefa KBW ma również powoływać Państwowa Komisja Wyborcza, ale możliwości jej samodzielnego wyboru zostaną ograniczone do trzech kandydatów zgłoszonych przez szefa MSW. Zanim minister przedstawi Państwowej Komisji Wyborczej swoich kandydatów na szefa biura nadzorującego wybory, ma zasięgnąć opinii szefów kancelarii: Sejmu, Senatu i prezydenta.

W sprawie powoływania komisarzy wyborczych i szefa Krajowego Biura Wyborczego doszło w czasie obrad komisji nadzwyczajnej do sporu między opozycją a rządzącym Prawem i Sprawiedliwością. Opozycja zarzucała PiS, że zamierza ingerować w wybory i pozbawić organy wyborcze niezależności. Posłowie ugrupowania rządzącego odpierali te zarzuty twierdząc, że przecież zmiany do wcześniej uchwalonych zmian zmierzają do tego, aby Państwowa Komisja Wyborcza powoływała i komisarzy, i szefa PKW.

Okręgi i sposób liczenia głosów - mniej wyborów większościowych

Kolejna zmiana do wcześniej uchwalanych zmian dotyczy większościowego systemu liczenia głosów w jednomandatowych okręgach wyborczych. Obecnie system większościowy (mandat zdobywa ten, kto po prostu zdobył najwięcej głosów, bez żadnych przeliczników) obowiązuje we wszystkich gminach oprócz miast na prawach powiatu. Na obecną chwilę, przed trzecim czytaniem w Sejmie, system większościowy i jednomandatowe okręgi mają obowiązywać tylko w gminach liczących do dwudziestu tysięcy mieszkańców. W gminach większych (i w miastach na prawach powiatu) mają obowiązywać zasady proporcjonalności z pięcioprocentowym progiem.

System proporcjonalny z progiem oznacza, że w podziale mandatów w wielomandatowych okręgach uczestniczą tylko te komitety, które dostały więcej niż pięć procent głosów. Przydziela się im mandaty w zależności od odsetka zdobytych głosów wyrażonego w procentach, zdobytych przez wszystkich kandydatów danej partii w okręgu. Dopiero po dokonaniu tego przeliczenia, do rad wchodzą ci kandydaci, którzy fizycznie zdobyli najwięcej głosów. Jeżeli np. partia Y, po przeliczeniu procentów, zdobywa w okręgu trzy mandaty, wchodzi do rady trzech kandydatów tej partii, którzy zdobyli najwięcej głosów.

Zmiana do zmiany przyjęta przez komisję zwiększa liczbę gmin, w których będą obowiązywać wybory proporcjonalne, a zmniejsza zakres obowiązywania głosowań większościowych. Nie zmienia się natomiast (i nie było nawet takich prób wśród posłów PiS) zasada, że wybory proporcjonalne z progiem obowiązują do rad powiatów i sejmików województw.

Prawo i Sprawiedliwość wycofało się natomiast z pomysłu, aby zmniejszyć okręgi wyborcze i zmienić liczbę radnych z nich wybieranych - tam gdzie obowiązują wybory proporcjonalne. Okręgi mają pozostać w dotychczasowych granicach, a ewentualne korekty ich granic pozostaną w kompetencjach samorządów.

Pięcioletnie kadencje i szczegóły o kartach wyborczych

Kolejna zmiana, wprowadzona między drugim a trzecim czytaniem, wydłuża kadencje samorządów. Jeżeli stanie się obowiązującym prawem, rady gmin, miast, powiatów i sejmiki wojewódzkie będą wybierane raz na pięć lat, a nie jak obecnie raz na cztery lata.

Bez zmian wobec zmian pozostały natomiast kontrowersyjne propozycje przepisów dotyczących definicji znaku "x" oraz wpływu dopisków i innych znaków na ważność głosu. Jeżeli więc Sejm ostatecznie uchwali nowy kodeks wyborczy, to znak "x" (czyli krzyżyk stawiany przez wyborcę na karcie do głosowania) będzie musiał składać się z co najmniej dwóch linii przecinających się w obrębie kratki. Dopiski zaś i inne znaki poczynione przez wyborcę na karcie do głosowania poza kratką, jak również wkraczające w obręb kratek, mają nie mieć wpływu na ważność głosu.

Ta druga zmiana budzi krytykę nie tylko opozycji. Przeciwna jej jest chociażby Państwowa Komisja Wyborcza. Obecnie bowiem dopiski i inne znaki na karcie nie wpływają na ważność głosu, o ile nie znajdują się w kratkach. Inaczej głos jest nieważny. Bezwzględny wymóg czystych wszystkich kratek poza tą, w której wyborca oddał głos, jest zdaniem ekspertów kluczowym zabezpieczeniem przed sfałszowaniem głosu. Bo jeżeli "inne znaki" mogą być w kratkach i głos pozostaje ważny, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby niepowołana osoba zamazała głos wyborcy i dostawiła krzyżyk w innej kratce.

Zwolennicy zmiany przepisu z PiS twierdzą jednak, że obecne przepisy też nie stanowią zabezpieczenia przed fałszerstwem, bo niepowołana ręka może dostawić w obrębie innej kratki nawet kropkę i głos staje się w ten sposób nieważny.

Posłowie z komisji nadzwyczajnej utrzymali również pomysł likwidacji głosowania korespondencyjnego. Znieśli go, bo jak argumentują, ten sposób głosowania rodzi pole do nadużyć. Co ciekawe, ta decyzja posłów PiS pozostaje w sprzeczności z rekomendacjami dla polskiego systemu wyborczego sformułowanymi przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. OBWE zaleca Polsce rozszerzenie możliwości głosowania korespondencyjnego zamiast głosowania przez pełnomocnika. Posłowie PiS nie tylko nie rozszerzyli, a proponują zlikwidowanie głosowania za pośrednictwem poczty, a chcą poszerzyć możliwości głosowania przez pełnomocnika.

Do głosowania w Sejmie nad ostateczną wersją kodeksu wyborczego ma odbyć się jeszcze w czwartek 14 grudnia wieczorem.

Autor: jp\mtom / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w piątek Fox News, że chce, aby prezydent USA Donald Trump był bardziej po stronie Ukrainy. Wyraził też nadzieję, że jego relacje z Trumpem "można uratować". Wywiadu dla amerykańskiej stacji telewizyjnej udzielił po burzliwym spotkaniu z amerykańskim przywódcą w Białym Domu

Zełenski o relacjach z Trumpem. "Można je uratować"

Zełenski o relacjach z Trumpem. "Można je uratować"

Źródło:
Reuters, PAP

Rozmowy z Wołodymyrem Zełenskim nie poszły świetnie. Chcemy pokoju, nie dziesięcioletniej wojny - powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, opuszczając Waszyngton po nieudanych rozmowach z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Trump wraca na Florydę. "Rozmowy z Zełenskim nie poszły świetnie"

Trump wraca na Florydę. "Rozmowy z Zełenskim nie poszły świetnie"

Źródło:
Reuters, TVN24

Premier Włoch Giorgia Meloni zaapelowała o natychmiastowe zwołanie szczytu z udziałem Stanów Zjednoczonych, państw europejskich i innych sojuszników, aby przedyskutować kwestię, jak "stawić czoła dzisiejszym wyzwaniom, począwszy od Ukrainy" - podkreśliła w wydanym w piątek oświadczeniu.

Meloni apeluje o pilny szczyt

Meloni apeluje o pilny szczyt

Źródło:
PAP

Nie wiem, czy możemy nadal robić interesy z prezydentem Ukrainy - powiedział przed Białym Domem Lindsey Graham. Republikański senator, który do tej pory słynął z mocnego wsparcia dla Ukrainy, stwierdził, że Wołodymyr Zełenski powinien albo "podać się do dymisji, albo przysłać kogoś, z kim można się dogadać".

Rano radził Zełenskiemu, by "nie dał się podpuścić". Teraz mówi o "kompletnej katastrofie"

Rano radził Zełenskiemu, by "nie dał się podpuścić". Teraz mówi o "kompletnej katastrofie"

Źródło:
PAP

Po tym, jak Donald Trump i Wołodymyr Zełenski wdali się w kłótnię w Białym Domu, amerykański prezydent zwołał zebranie swoich głównych doradców - donosi CNN, opisując kulisy fiaska rozmów obu prezydentów w sprawie umowy o zasobach mineralnych Ukrainy. Opisuje także moment, w którym amerykański prezydent podjął decyzję o zerwaniu rozmów z Zełenskim.

To wtedy Trump ostatecznie zdecydował. Kulisy zerwania rozmów

To wtedy Trump ostatecznie zdecydował. Kulisy zerwania rozmów

Źródło:
PAP

W tej straszliwej wojnie nigdy nie wolno nam mylić agresora z ofiarą - napisał w mediach społecznościowych Friedrich Merz, przyszły kanclerz Niemiec. To jeden z wielu głosów wsparcia dla Ukrainy i Wołodymyra Zełenskiego, który płynie ze strony europejskich przywódców po fiasku rozmów Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. W innym tonie sprawę skomentował premier Węgier Viktor Orban. "Silni ludzie tworzą pokój, słabi ludzie tworzą wojnę" - napisał.

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Spotkanie prezydentów USA i Ukrainy, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego, zakończyło się ostrą, kilkuminutową kłótnią. Słowne starcie zaczęło się od pytania dziennikarza o "zbyt dużą sympatię do Władimira Putina".

Zaczęło się od pytania o "sympatię do Władimira Putina"

Zaczęło się od pytania o "sympatię do Władimira Putina"

Źródło:
PAP, Ukrinform

Mieliśmy dwóch na jednego i taka awantura w Białym Domu nie zdarzyła się w najnowszej historii Stanów Zjednoczonych, jeżeli w ogóle kiedykolwiek - powiedział Wojciech Lorenz, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w programie #BezKitu, komentując burzliwy przebieg rozmów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. - Celem prezydenta Zełenskiego miała być realizacja ukraińskiego interesu, czyli maksymalna normalizacja relacji ze Stanów Zjednoczonych, a zakończyło się katastrofą - przekonywał w magazynie "Polska i Świat" Adam Eberhardt, wicedyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.

Ekspert o trzech scenariuszach po spotkaniu Trumpa z Zełenskim 

Ekspert o trzech scenariuszach po spotkaniu Trumpa z Zełenskim 

Źródło:
TVN24

Donald Trump i J.D. Vance zadeklarowali, że są po stronie Rosji w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. To katastrofalny błąd dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki - oświadczył były doradca Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego USA John Bolton. Skomentował w ten sposób fiasko rozmów Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w sprawie ukraińskich zasobów mineralnych.

Były doradca Trumpa o "katastrofalnym błędzie dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki"

Były doradca Trumpa o "katastrofalnym błędzie dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki"

Źródło:
PAP

"Dziękuję Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie, dziękuję za tę wizytę. Dziękuję prezydentowi Stanów Zjednoczonych, Kongresowi i narodowi amerykańskiemu. Ukraina potrzebuje sprawiedliwego i trwałego pokoju. I właśnie nad tym pracujemy" - napisał prezydent Wołodymyr Zełenski na platformie X po nieudanym spotkaniu w Białym Domu.

"Dziękuję ci, Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie"

"Dziękuję ci, Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie"

Źródło:
tvn24.pl / PAP

Drogi prezydencie Zełenski, drodzy ukraińscy przyjaciele, nie jesteście sami - napisał premier Donald Tusk na platformie X, po wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu. O wsparciu i szacunku dla Ukrainy zapewnił także marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski przekonywał, że Polska będzie wspierać Ukrainę, aż do osiągnięcia "sprawiedliwego pokoju". Atmosfera rozmów w Białym Domu była nerwowa. Prezydent USA stwierdził, że Zełenski "nie jest gotowy na pokój", zarzucił mu brak szacunku dla Stanów Zjednoczonych.

"Drodzy ukraińscy przyjaciele". Krótki komunikat Tuska do Zełenskiego

"Drodzy ukraińscy przyjaciele". Krótki komunikat Tuska do Zełenskiego

Źródło:
tvn24.pl / PAP

Papież Franciszek miał kryzys oddechowy, który spowodował wymioty - poinformowały w piątek wieczorem służby prasowe Watykanu.

"Kryzys oddechowy" papieża. Komunikat Watykanu

"Kryzys oddechowy" papieża. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Koniec Skype'a. Microsoft, do którego należy komunikator, poinformował w piątek, że aplikacja przestanie działać 5 maja.

Koniec znanego komunikatora. Gigant podał termin

Koniec znanego komunikatora. Gigant podał termin

Źródło:
PAP

W piątek przyznano Złote Maliny 2025 - nagrody dla najgorszych produkcji i twórców ubiegłego roku. "Madame Web" został wybrany najgorszym filmem roku, a Francis Ford Coppola otrzymał Złotą Malinę jako najgorszy reżyser za ubiegłoroczne "Megapolis". Reżyser przekonywał w mediach społecznościowych, że z "ekscytacją" przyjmuje nagrodę.

"Madame Web" najgorszym filmem roku. Przyznano Złote Maliny 2025

"Madame Web" najgorszym filmem roku. Przyznano Złote Maliny 2025

Źródło:
PAP

W Ukrainie znajdują się złoża cennych metali ziem rzadkich i minerałów. Na liście tej są między innymi tytan, lit, uran, grafit, beryl i mangan. Chodzi także o złoża węgla, ropy i gazu. Rezerwy te są warte miliardy dolarów. Znaczna część złóż Ukrainy znajduje się na terenach okupowanych przez Rosję. Poniżej prezentujemy mapę ukraińskich zasobów naturalnych. 

To skrywa ukraińska ziemia. Mapa 

To skrywa ukraińska ziemia. Mapa 

Źródło:
BBC, Radio Swoboda

W aucie na jednym z parkingów w Poznaniu znaleziono ciało kobiety. Wygląd pojazdu wskazuje na to, że mogła w nim mieszkać - przekazuje policja, która wyjaśnia okoliczności tego tragicznego zdarzenia

Ciało kobiety w aucie na osiedlowym parkingu

Ciało kobiety w aucie na osiedlowym parkingu

Źródło:
tvn24.pl

Rada Polityki Pieniężnej podczas styczniowego posiedzenia ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie Joanna Tyrowicz. Pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał NBP. Innych wniosków nie składano.

Padła propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Są wyniki głosowania

Padła propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Są wyniki głosowania

Źródło:
PAP

Starszy mieszkaniec Łomży (Podlaskie) wygrał około miliona złotych na loterii i wszystko stracił w wyniku oszustw, wyłudzeń i kradzieży. W tej sprawie zatrzymano pięć osób, szósta jest poszukiwana. Część to jego znajomi z czasów przed wygraną, pozostałych poznał już po niej.

Wygrał milion na loterii i wszystko stracił w wyniku oszustw, wyłudzeń i kradzieży

Wygrał milion na loterii i wszystko stracił w wyniku oszustw, wyłudzeń i kradzieży

Źródło:
PAP

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił w piątek postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy z września 2022 roku. Chodzi o wyznaczeniu sędziego Sądu Najwyższego Pawła Grzegorczyka do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS. Grzegorczyk dwa lata temu wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na postanowienie prezydenta.

Sąd uchylił postanowienie prezydenta

Sąd uchylił postanowienie prezydenta

Źródło:
PAP

Właściciel sieci sklepów Lidl wystąpił o decyzję o warunkach zabudowy dla bloku mieszkalnego obok jednego ze swoich marketów na Bielanach. W Niemczech, skąd pochodzi sieć, tego typu inwestycje już są realizowane.

Znana niemiecka sieć handlowa chce postawić blok w Warszawie

Znana niemiecka sieć handlowa chce postawić blok w Warszawie

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl

Dziennik "SME" napisał w piątek, że ewentualne nałożenie ceł przez USA na europejskie samochody w największym stopniu dotknie słowacki przemysł motoryzacyjny. Według gazety najbardziej zagrożona jest produkcja Volkswagena, z której co czwarte auto trafia do USA. Podczas czwartkowych "Faktów po Faktach" w TVN24 premier Donald Tusk zwracał uwagę, że Polska może dostać rykoszetem, jeśli chodzi o amerykańskie cła, ale "najbardziej pokarają one Węgry i Słowację".

To byłby cios w sąsiada Polski. "Radość ze zwycięstwa Trumpa może mieć gorzki koniec"

To byłby cios w sąsiada Polski. "Radość ze zwycięstwa Trumpa może mieć gorzki koniec"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Władze hrabstwa Santa Fe w stanie Nowy Meksyk opublikowały wstępny raport z sekcji zwłok aktora Gene'a Hackmana i jego żony Betsy Arakawy. Wynika z niego, że u pary nie wykryto żadnych zewnętrznych urazów. Ujawniono też nagranie, w którym pracownicy zajmujący się naprawami informują dyspozytora o znalezieniu "ciał dwóch osób".

Policja ujawnia wstępne wyniki sekcji zwłok Gene'a Hackmana i jego żony

Policja ujawnia wstępne wyniki sekcji zwłok Gene'a Hackmana i jego żony

Źródło:
The Independent, CNN, tvn24.pl
"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

"Akcja likwidacja". Małe szkoły będą znikać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pięć złotych za metr kwadratowy - tyle za wynajem lokalu komunalnego w gminie Jędrzejów płaci wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Marek Bogusławski. Choć mieszkanie powinno służyć najbardziej potrzebującym, od lat mieszka w nim polityk, którego miesięczne zarobki wynoszą około 38 tysięcy złotych. - Wicemarszałek wykorzystał lukę prawną - mówi nam prezes Krajowej Izby Gospodarki Nieruchomościami Marek Urban.

Zarabia prawie 40 tysięcy miesięcznie, za dom od miasta płaci grosze. Wicemarszałek "wykorzystał lukę prawną"

Zarabia prawie 40 tysięcy miesięcznie, za dom od miasta płaci grosze. Wicemarszałek "wykorzystał lukę prawną"

Źródło:
tvn24.pl
Następca Franciszka? "Możemy być mocno zaskoczeni"

Następca Franciszka? "Możemy być mocno zaskoczeni"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kawiarnie w Kanadzie sprzeciwiają się polityce Donalda Trumpa. W ramach protestu przestają serwować kawę americano i zmieniają nazwę na "canadiano". - Nie można nami pomiatać ani nas gnębić - mówi właściciel lokalu w Toronto, który przyłączył się do akcji. 

Efekt Trumpa. Kawa americano zmienia nazwę

Efekt Trumpa. Kawa americano zmienia nazwę

Źródło:
Washington Post, tvn24.pl

Przepełnione hotele w Hollywood, komplet rezerwacji u najlepszych makijażystek i fryzjerów oraz wzmożona ochrona przed słynnym Dolby Theatre. Przed fanami kina najbardziej ekscytująca noc w roku. Tym razem emocje są jeszcze większe niż zazwyczaj, bo w wyścigu o najcenniejsze trofeum filmowego świata nie ma wyraźnego faworyta. Przed niedzielną galą w Los Angeles o oscarowych szansach i przewidywaniach pisze Ewelina Witenberg.

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Oscary 2025. Kto może wygrać, a kto powinien?

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder Jeff Bezos, właściciel "The Washington Post", postanowił zaingerować w linię redakcyjną dziennika i ograniczyć publikacje w dziale opinii, bo jego zdaniem media nie muszą się starać o "obejmowanie wszystkich poglądów". - Ta historia pokazuje, że pomiędzy właścicielem a redakcją musi istnieć chiński mur - skomentowała działania właściciela Amazona zastępczyni redaktora naczelnego TVN24, redaktorka do spraw standardów i dobrych praktyk dziennikarskich Brygida Grysiak.

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Pomiędzy właścicielem a redakcją "musi istnieć chiński mur"

Źródło:
tvn24.pl

To smutny dzień dla wolności słowa w amerykańskim dziennikarstwie, które i tak jest w tej chwili w dużych opałach - mówił w TVN24 BiS Howell Raines, były redaktor naczelny dziennika "The New York Times" i laureat Nagrody Pulitzera. Odniósł się w ten sposób do ingerencji Jeffa Bezosa, właściciela "The Washington Post", w linię redakcyjną tej gazety.

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Decyzja Bezosa i "ogromna strata dla amerykańskiego dziennikarstwa i wolności słowa"

Źródło:
TVN24 BiS

Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen, walcząc o wyborcze głosy, uderza w Ukrainę i Ukraińców. Kremlowska propaganda szybko zrobiła z tego użytek. Eksperci tłumaczą, dlaczego to także może uderzyć w Polskę.

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Źródło:
Konkret24
"Nowatorskie" mleko dla niemowląt i lata bezsilności państwa

"Nowatorskie" mleko dla niemowląt i lata bezsilności państwa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Magda Łucyan, dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24, została laureatką Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Łucyan jest autorką programu "Rozmowy o końcu świata" w TVN24. - Mam marzenie, by przestać prowadzić ten program, by nie był on już potrzebny, bym mogła powiedzieć, że końca nie będzie - mówiła laureatka.

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Źródło:
TVN24