- Rząd nie jest dla Rosji żadnym partnerem - powiedział na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński, komentując sprawę drastycznych zdjęć ze Smoleńska opublikowanych na rosyjskich stronach internetowych. Według prezesa PiS, obecnie na poważne działania w tej sprawie jest za późno, bo po katastrofie śledztwo oddano Rosjanom.
Na konferencji prezes PiS pytany był o zdjęcia ofiar katastrofy smoleńskiej, w tym prezydenta Lecha Kaczyńskiego, opublikowane na rosyjskich stronach internetowych. Według ABW fotografie pojawiły się na rosyjskich stronach internetowych 28 września.
- Przekazanie wszystkiego Rosji, zachowanie władz 10 i 11 kwietnia, całkowita abdykacja ze strony polskich władz prowadzi do tego, co widzimy - mówił w środę Jarosław Kaczyński. Według niego, obecnie jedynym wyjściem jest dążenie do powołania komisji międzynarodowej.
"Jest za późno"
Na pytanie, czego oczekuje od polskich władz odparł: - Działania rutynowe jak wezwanie ambasadora, czy interwencja MSZ, zostały podjęte i to też jest postęp, bo na szczęście zmieniły się wyniki sondaży - powiedział. - Ale w tej chwili jest po prostu za późno. Rząd nie jest dla Rosji żadnym partnerem, bo jeśli ktoś na początku gry wszystko oddaje, sprawa jest jasna. Ci, którzy krytykowali to od początku, mieli sto procent racji, jak mówił mój kolega - "milion procent racji" - dodał prezes PiS.
Szef ABW Krzysztof Bondaryk 1 października skierował do szefa Rosyjskiej Służby Bezpieczeństwa (FSB) pismo o wyjaśnienie sprawy. Prokurator generalny Andrzej Seremet ma zwrócić się w środę do szefa Komitetu Śledczego Rosji Aleksandra Bastrykina w tej sprawie. Prokuratura podkreśla, że zdjęcia na pewno nie pochodzą z akt polskiego śledztwa w sprawie katastrofy.
Autor: jk//kdj/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24