O całkowitą przejrzystość w przekazywaniu informacji dotyczących rozwijanego programu nuklearnego zaapelowało do Iranu polskie MSZ. Resort nie ukrywa swojego zaniepokojenia działaniami Teheranu.
- Ministerstwo Spraw Zagranicznych z najwyższą uwagą i niepokojem śledzi napływające informacje dotyczące istnienia nieznanych wcześniej irańskich instalacji nuklearnych. Oczekujemy od władz Iranu pełnej współpracy z inspektorami MAEA i całkowitej przejrzystości w przekazywaniu informacji dotyczących wszystkich aspektów rozwijanego przez Iran programu nuklearnego - czytamy w oświadczeniu.
MSZ ponowiło także adresowane do Iranu wezwanie do dostosowania się do postulatów społeczności międzynarodowej wyrażonych w rezolucjach Rady Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych i do "pilnego wyjaśnienia wszelkich istniejących wątpliwości dotyczących programu nuklearnego w drodze negocjacji z krajami P5+1 (stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemcy).
Zachód potępia Iran
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej ujawniła w piątek, że irańskie władze poinformowały ją 21 września o budowie swojego drugiego obiektu do wzbogacania uranu.
Kraje zachodnie oskarżyły Iran o budowę tajnych zakładów nuklearnych i nakazały mu do grudnia dostosować się do norm międzynarodowych, bo inaczej będą mu grozić sankcje.
Teheran utrzymuje, że druga instalacja jądrowa wcale nie była tajna i nie służyła celom militarnym.
W czwartek Rada Bezpieczeństwa ONZ na nadzwyczajnym spotkaniu, prowadzonym przez prezydenta USA Baracka Obamę, przyjęła jednogłośnie rezolucję wzywającą państwa posiadające broń jądrową do rozbrojenia. W dokumencie wyrażono ubolewanie z powodu "poważnych zagrożeń dla systemu nierozprzestrzeniania (broni jądrowej), które Rada Bezpieczeństwa uznała za groźbę dla pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego". Wezwano państwa, "by całkowicie respektowały zobowiązania wynikające ze stosownych rezolucji Rady Bezpieczeństwa".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24