Posłowie odrzucili projekty ustaw autorstwa PiS oraz LiD, które przewidywały podwyższenie składki na ubezpieczenie zdrowotne. Wnioskowały o to kluby PO i PSL.
Projekt PiS zakładał wprowadzenie zmian w ustawie z 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Miały one polegać na podwyższeniu składki na ubezpieczenie zdrowotne z 9 proc. do 13 proc. w 2012 roku. Zgodnie z projektem, składka w całości miała być odliczana od podatku.
Z kolei projekt LiD miał wprowadzić stopniowe podnoszenie składki co roku - do 12 proc. w 2012 r. Od podatku odliczana miała być składka powyżej 9 proc.
Premier Donald Tusk mówił w ubiegłym tygodniu, że składka zdrowotna miałaby wzrosnąć o jeden procent w 2010 r.
Poseł LiD i były minister zdrowia Marek Balicki odnosząc się na konferencji prasowej w Sejmie do czwartkowego głosowania stwierdził, że pokazuje ono, iż Platforma nie chce przeprowadzić rzetelnej reformy zdrowia ponad partyjnymi podziałami.
Projekt LiD o ZOZ-ach też do kosza
Sejm zdecydował, że do dalszych prac w sejmowych komisjach zostanie skierowany wyłącznie pakiet ustaw reformujących służbę zdrowia autorstwa Platformy.
Posłowie odrzucili bowiem nie tylko propozycje opozycji dotyczące wysokości składki zdrowotnej, ale też projekt LiD o przekształceniach zakładów opieki zdrowotnej w spółki użyteczności publicznej, wniesionego przez posłów LiD. Poza lewicą, odrzucenia projektu chciały wszystkie kluby.
Projekt przewidywał możliwość przekształcania szpitali w spółki użyteczności publicznej działające w oparciu o kodeks spółek handlowych, z pewnymi odrębnościami.
Od projektu PO w tej sprawie odróżniał go pakiet działów pozostających w rękach podmiotów publicznych (jednostki samorządu terytorialnego, Skarbu Państwa czy uczelni medycznej). LiD przewidywał, że musi być to przynajmniej 75 proc., podczas gdy w projekcie PO jest to 51 proc.
W myśl projektu, zarząd spółki miał być jednoosobowy, wyłaniany na podstawie konkursu, powoływany i odwoływany przez radę nadzorczą. Za sprawy medyczne odpowiedzialny miał być kierownik medyczny, wyłaniany w ten sam sposób. Rada nadzorcza składałaby się maksymalnie z 6 osób, oprócz przedstawicieli właściciela, także reprezentantów pacjentów, pracowników spółki oraz Ministerstwa Zdrowia.
W projekcie LiD była prawna ochrona pracowników - po przekształceniu automatycznie stawaliby się oni pracownikami spółki. Projekt zakładał zmiany w prawie upadłościowym i naprawczym, które zapobiegłyby niekontrolowanym postępowaniom upadłościowym.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP