- Uliczka przy wejściu do stacji metra Dworzec Gdański zamieniła się w wielką kałużę – donosił rano internauta Sławek, który napisał na warszawa@tvn.pl. Z kolei, żeby dojść do stacji metra Centrum od strony Dworca Śródmieście suchą stopą, trzeba było mieć wysokie kalosze. Przedstawiciele warszawskiego metra uspokajają, że metro kursowało normalnie.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa/Kontakt 24