- To niepotrzebna szczerość ministra Czumy, włos mi się na głowie zjeżył – grzmiał kilka godzin wcześniej w Radiu Zet Paweł Graś, poseł PO. Wieczorem, w „Kropce nad i” poseł nie był już tak bezwzględny wobec swojego partyjnego kolegi, który oznajmił, że polski wywiad zna nazwiska morderców polskiego inżyniera. – Nie chcę komentować wypowiedzi ministra Czumy – powiedział indagowany w tej sprawie przez Monikę Olejnik Graś.
Andrzej Czuma oznajmił po południu, że prokuratura zna nazwiska dowództwa grupy talibów, która porwała i zamordowała polskiego inżyniera. - Polski wywiad aż zdumiewająco szczegółowo opisał przywództwo tej bandy, nawet ich krewnych - zdradził minister sprawiedliwości.
"Wszystkimi w tej sprawie rządzą emocje"
- To niepotrzebna szczerość ministra Czumy, włos mi się na głowie zjeżył – powiedział w „Radiu Zet” Paweł Graś. Były koordynator ds. służb specjalnych powiedział też, że o tej sprawie powinni się wypowiadać tylko właściwi, kompetentni ludzie.
- Wszystkimi w tej sprawie rządzą emocje, także ministrem Czumą – tonował w „Kropce nad i” swoją wcześniejszą wypowiedź Graś. Poseł PO, wiceszef sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych powiedział, że „nie zna wszystkich dokumentów w tej sprawie i nie będzie komentować wypowiedzi ministra Czumy”.
Wszystkimi w tej sprawie rządzą emocje, także ministrem Czumą Graś
Pierwszymi osobami, które mają przedstawić sejmowej komisji ds. służb specjalnych informację w sprawie porwania i śmierci Polaka w Pakistanie to szef ABW Krzysztof Bondaryk i nieokreślony jeszcze przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
"Bardzo minimalistyczna polityka"
Polską politykę zagraniczną w regionie komentował za to chętnie Witold Waszczykowski, zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. – Polski rząd prowadzi bardzo minimalistyczną politykę na Bliskim Wschodzie i w Pakistanie – ocenił wiceszef prezydenckiego BBN, zaznaczając, że nie odnosi się konkretnie do sprawy porwania i zabójstwa Polaka w Pakistanie, tylko do całości polityki rządu polskiego wobec Pakistanu.
– Być może potrzeba było więcej wysiłku po naszej stronie - mówił o kontaktach dyplomatycznych z Pakistanem Waszczykowski. - Od wielu miesięcy nie było tam naszego ministra spraw zagranicznych – przypomniał były wiceminister spraw zagranicznych. Według wiceszefa BBN, „potrzebna jest większa osłona dyplomatyczna” w Pakistanie oraz kompleksowa i całościowa wizja dyplomacji na tych terenach. - Jeżeli prowadzimy w tym rejonie dużą operację wojskową, powinno to być połączone z dużym wysiłkiem dyplomatycznym - ocenił Waszczykowski.
Graś odpowiada: jest pan częścią władzy!
- Niech pan schowa swoje ambicje – ripostował Graś. – Pan nie może ustawiać się w roli komentatora, bo jest pan częścią władzy – mówił poseł PO. I pytał: – Co pan zrobił w tej sprawie?.
- Byliśmy w kontakcie z przedstawicielami Pakistanu w Polsce – wyliczał Waszczykowski. I dodawał: jako wiceszef MSZ byłem też w Pakistanie.
Mroziewicz: Schwytanie morderców bardzo trudne
Wypowiedź ministra Czumy budzi wielkie emocje także u innych komentatorów. Były ambasador Polski w Indiach Krzysztof Mroziewicz uważa, że minister sprawiedliwości nie powinien informować opinii publicznej o tym, że polski wywiad zna już dane zabójców polskiego inżyniera w Pakistanie. Według gościa Polskiego Radia, wiedza polskich służb znacznie straciła przez to na wartości. Jego zdaniem, ambasador Pakistanu w Polsce będzie musiała zareagować na doniesienia Czumy i powiadomić władze w Islamabadzie o prawdopodobnej obecności naszego wywiadu.
Krzysztof Mroziewicz wyraził przekonanie, że schwytanie morderców polskiego inżyniera będzie bardzo trudne, ale jest możliwe.
Źródło: TVN24, "Radio Zet", Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN24