Od 9 miesięcy dworzec PKS w Mielcu stoi zamknięty na głucho. Podróżni się denerwują, bo stary to tymczasowy barak, w którym hula wiatr. A wszystko przez opieszałość mieleckich urzędników, który nie byli w stanie porozumieć się z operatorem nowego dworca. Ma zostać otwarty na jesieni. - Dużo rzeczy się przed wyborami otwiera - mówią mieszkańcy.
Nowy dworzec gotowy jest od października. Jedną zimę już z nim mieszkańcy przeżyli. - Wszystko jest rozłożone, czeka na pasażerów – a dworzec jest nieczynny – mówi pan Bartłomiej Kozioł. - W grudniu mieli się rzekomo sprowadzać, a dzięki Bogu już jest lipiec - dodaje pani Apolonia
"Kolorystycznie jest dobry"
W nowym dworcu będzie poczekalnia, kasy informacja, toaleta – wszystko, czego pasażerowi potrzeba. Tyle, że na razie nowy dworzec można sobie pooglądać z zewnątrz. Mieszkańcy i podróżni oceniają zatem względy estetyczno-architektoniczne. Z zewnątrz.
- Kolorystycznie jest dobry, jak na Mielec jest dosyć duży – chwali Bartłomiej Kozioł. A Magdalena Tutaj dodaje: - Ładny budynek, tak trochę nie pasuje do tej dalszej części, bo tu jest stary typ budownictwa, a tu wybudowali taki ładny nowy, no ale co z tego - tylko stoi i może jest ozdobą.
Bez poczekalni
Ozdobą za półtora miliona złotych. A stary dworzec nie zachęca do podróży, bo został wybudowany tymczasowo – już parę lat temu. Kupienie tu biletu czy dowiedzenie się czegokolwiek wcale nie jest łatwe, do tego niewielka poczekalnia niby jest, ale, jak mówią mieszkańcy, tak jakby jej nie było. Szczególnie zimą – ogrzewania brak.
Alternatywnie można czekać na zewnątrz. Choć nie zawsze jest to przyjemne. - Teraz jest akurat ciepło, ale jak pada, jak wieje, czasami ciężko tam siedzieć – mówi Magdalena Tutaj.
"Dużo rzeczy się przed wyborami otwiera"
Władza problem dostrzegła i wybudowała nowy dworzec - tyle, że stoi zamknięty na cztery spusty. - Rzeczywiście trochę to trwało, ale to warunki biznesowe są twarde – tłumaczy prezydent Mielca Janusz Chodorowski
A dokładnie to urzędnicy nie mogli się dogadać z firmą, która ma dworcem zarządzać. Dobra wiadomość jest taka, że w końcu doszło do porozumienia i jest nadzieja, że przed zimą otworzyć się uda. Przedstawicielka Voelia Transport Małgorzata Gutowska obiecuje nawet: - Nowy dworzec będzie działał na dniach, to będzie najprawdopodobniej początek roku szkolnego.
Choć mieszkańcy mają na ten temat inną teorię. - Dużo rzeczy się przed wyborami otwiera – zauważa Bartłomiej Kozioł.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24