Chlebowski: Nigdy w życiu tyle nie płakałem

Aktualizacja:
 
Zbigniew Chlebowski udzielił pierwszego wywiadu od czasu wybuchu afery hazardowejTVN24

Zgubiła go lekkomyślność, znalazł się na politycznym dnie, myślał o samobójstwie. - Zbyszek, ty głupku, dwoma zdaniami zmarnowałeś swoją gigantyczną karierę - mówi Zbigniew Chlebowski w wywiadzie, którego udzielił "Polsce". Pierwszym i wyjątkowo emocjonalnym wywiadzie od czasu afery hazardowej.

Zapowiadany już w piątek wywiad ze Zbigniewem Chlebowskim, opublikowany został w całości w sobotnim wydaniu dziennika "Polska".

Do dzisiaj tego żałuję. Zabrakło mi asertywności. Często dla zachowania pozorów mówimy: „słuchaj, sprawa jest załatwiona” choć nic w tej sprawie nie robimy. I tak było w tym przypadku. Chlebowski o rozmowie z Sobiesiakiem

W piątek pisaliśmy o tym, jak Chlebowski tłumaczy całą tzw. aferę hazardową i swoją rolę w niej. Jak twierdzi, stawką w całej sprawie wcale nie były dopłaty do automatów hazardowych. - Dopłaty są jedynie zasłoną dymną. Rzecz idzie o wideoloterie, one są właśnie największym zagrożeniem – mówi.

"Nigdy w życiu tyle nie płakałem"

Dalej w wywiadzie udzielonym Anicie Werner i Pawłowi Siennickiemu, były szef klubu PO mówi o tym, jak zamieszanie wokół niego po ujawnieniu stengramów z rozmów z hazardowymi biznesmenami, wpłynęło na jego życie, również prywatne. - Tyle, ile razy przez ostatni miesiąc, to jeszcze nigdy w życiu nie płakałem. (...). Dobrze wiem co w życiu robiłem, byłem uczciwy całe życie, nie wziąłem nigdy łapówki. Gdybym był łajdakiem, pewnie nie bolałoby tak bardzo - opowiada były już szef klubu PO.

Tyle, ile razy przez ostatni miesiąc, to jeszcze nigdy w życiu nie płakałem. (...) . Dobrze wiem co w życiu robiłem, byłem uczciwy całe życie, nie wziąłem nigdy łapówki. Gdybym był łajdakiem, pewnie nie bolałoby tak bardzo Zbigniew Chlebowski

Pytany, czy myślał o samobójstwie odpowiada: - Tak, miałem takie myśli. I tłumaczy: - Ale widziałem też cierpienie najbliższych i przestałem tak myśleć. Zrozumiałem, że to jakieś szaleństwo z mojej strony. Rodzina dawała mi ogromne wsparcie. Wiem teraz dobrze, dla kogo warto żyć. Szkoda tylko, że zrozumiałem to w takich okolicznościach.

Przyznaje również, że był na politycznym dnie. - Ale dzięki temu zaczynam wychodzić na wyżyny swoich spraw rodzinnych. Wiele razy myślałem sobie potem: Zbyszek, ty głupku, dwoma zdaniami zmarnowałeś swoją gigantyczną karierę. Bo ja głupio obiecywałem, żeby mieć kogoś z głowy, za słowami nie kryły się czyny - czytam w "Polsce".

"Kosek to wartościowy człowiek"

Polityk broni się przed nazywaniem go lobbystą, mówi że nie jest bogaty. - W ubiegłym roku wzięliśmy z żoną 330 tysięcy kredytu hipotecznego na 20 lat, bo kupiliśmy córce mieszkanie we Wrocławiu. Nie mamy żadnych oszczędności, nasz syn gra w tenisa, wszystko inwestujemy w niego. Gdybym był lobbystą, to pewnie mój status majątkowy byłby zupełnie inny - dodaje.

Opowiada również o swoich kontaktach z biznesmenami - Doktora Jana Koska poznałem jako pracownika naukowego Uniwersytetu Jagielońskiego, był tam wykładowcą. Dostał propozycję lepszych zarobków i kierowania firmą z branży hazardowej. Spotykaliśmy się rzadko, ale to wartościowy człowiek - ocenia.

POSŁUCHAJ, JAK ROZMAWIA CHLEBOWSKI PO Z LOBBYSTAMI

Jak mówi, Ryszarda Sobiesiaka poznał pięć lat temu we Wrocławiu. - Wiedziałem, że prowadzi kasyna i salony gier. Nie utrzymywaliśmy kontaktów towarzyskich, spotykaliśmy się od czasu do czasu - wyjaśnia.

Najważniejsze jest dla mnie oczyszczenie nazwiska. Teraz chcę dowieść własnej niewinności. Zbigniew Chlebowski

Zastrzega jednak, że nigdy nie byłby w stanie mu niczego załatwić, a "na dziewięćdziesiąt procent, że załatwimy" powiedział mu, by się odczepił. Pytany dlaczego nie powiedział Sobiesiakowi: "nie chce z tobą gadać", odpowiada: Nie wiem. Do dzisiaj tego żałuję. Zabrakło mi asertywności. Często dla zachowania pozorów mówimy: "słuchaj, sprawa jest załatwiona", choć nic w tej sprawie nie robimy. I tak było w tym przypadku.

Przypadkowe spotkanie na cmentarzu?

Chlebowski przyznaje, że nie był zdziwiony, że premier poprosił go o rozmowę na temat hazardu. - Sam przecież zastanawiałem się dlaczego prace nad ustawą trwają tak długo. Zresztą wielokrotnie rozmawialiśmy z premierem na temat różnych ustaw - tłumaczy.

Zaznacza, że cztery dni po rozmowie z Tuskiem, z Sobiesiakiem na cmentarzu spotkał się przypadkiem. - Tam jest pochowana moja siostra, która tragicznie zginęła 8 lat temu w wieku 35 lat. Jestem na tym cmentarzu przynajmniej raz w tygodniu. Obok mieszka mój szwagier i jego dwóch synów, jestem ojcem chrzestnym jednego z nich. Powiedziałem do Sobiesiaka: choć się przejdziemy, a ja przy okazji będę na grobie u siostry - mówi "Polsce".

"Dzwoniłem do Koska. Jest umierający"

W wywiadzie czytamy, że już po wybuchu afery hazardowej, były szef kluby PO próbował kontaktować się biznesmenami. Sobiesiak nie odebrał telefonu. - Dzwoniłem też do Koska. Poprosiłem, żeby namówił Sobiesiaka, aby nie unikał prokuratury i komisji śledczej. Poza tym chciałem przekazać Janowi Koskowi wyrazy sympatii. On ma raka trzustki, jest po czterech chemiach, jest umierający.

Polityk, który od miesiąca jest niemal dla wszystkich niedostępny, obecnie przygotowuje się z prawnikami do przesłuchań przed komisją śledczą i przed prokuratorem. - Najważniejsze jest dla mnie oczyszczenie nazwiska. Teraz chcę dowieść własnej niewinności – wbrew zasadzie, że to winę trzeba udowadniać - kończy.

Polityka, biznes, hazard

Chlebowski stracił stanowisko w klubie po tzw. "aferze hazardowej". To on rozmawiał ze śląskimi biznesmenami z branży hazardowej o zniesieniu dopłat, obiecując załatwienie sprawy. Po opublikowaniu stenogramów z rozmów, nagranych przez CBA, stracił stanowisko szefa klubu PO. W poniedziałek Chlebowski zawiesił się w prawach członka klubu i partii PO.

CZYTAJ RAPORT O AFERZE HZARDOWEJ

Źródło: "Polska The Times"

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium