Krakowska delegatura CBA zatrzymała prezesa jednej z tamtejszych firm. 42-letni mężczyzna stanął przed prokuratorem w związku z prywatyzacją państwowej firmy "Georyt".
Paweł R. usłyszał zarzut niegospodarności i prania brudnych pieniędzy. Zatrzymano go w ramach śledztwa w sprawie procesu przekształceń własnościowych przedsiębiorstwa państwowego Fabryki Automatyki i Hydrauliki "Georyt" S.A. w Krakowie w latach 2000-2003. Mężczyzna jest szóstą osobą podejrzaną w tym śledztwie.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń prokuratury, państwowa spółka Georyt została sprzedana poniżej kosztów likwidacyjnych, zaś raty prywatyzacyjne zostały uiszczone z jej własnego majątku. Wskutek tych nieprawidłowości - zdaniem prokuratury - Skarb Państwa oraz sama spółka poniosły wielomilionowe straty.
Zarzuty stawiane pięciu pozostałym podejrzanym, wśród których znajdują się same kobiety, dotyczą m.in. prania brudnych pieniędzy i fałszowania dokumentacji, a także m.in. przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych.
Osoby te podczas przesłuchania przyznały się do zarzutów. Wobec jednej z nich zastosowano areszt z uwagi na obawę matactwa, pozostałe przebywają na wolności za poręczeniem majątkowym. Ponadto na poczet grożących kar zabezpieczono nieruchomości o łącznej wartości ponad 1,5 mln zł.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest od 2006 roku przez wydział śledczy Prokuratury Okręgowej w Krakowie wspólnie z wydziałem do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie oraz krakowską delegaturą Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Jak informuje prokuratura, śledztwo ma charakter rozwojowy, zaś zgromadzone w jego toku ustalenia pozwalają wysunąć tezę, że w podobny sposób mogło dojść do prywatyzacji kilku innych krakowskich spółek.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24