Potrzebne jest poprawienie funkcjonowania Radia Maryja - ocenia nowy przełożony polskich redemptorystów o. Ryszard Bożek. Wskazuje, że jest to pole do działania dla radia, zarządu i kapituły prowincji, ale też dla samych redemptorystów.
Ojciec Bożek powiedział w czwartek w Radiu Maryja, że te działania są ogromnym wyzwaniem. - Ja postrzegam Radio Maryja jako jedno z bardzo ważnych działań Warszawskiej Prowincji Redemptorystów, bardzo ważny wymiar naszego duszpasterzowania. I tutaj rzeczywiście jest ogromne wyzwanie, które przed nami staje. Oczywiście, że tu czy tam próbowałem powiedzieć, że nie ma dzieł doskonałych, Pan Bóg jest doskonały - powiedział.
Ja postrzegam Radio Maryja jako jedno z bardzo ważnych działań Warszawskiej Prowincji Redemptorystów, bardzo ważny wymiar naszego duszpasterzowania. I tutaj rzeczywiście jest ogromne wyzwanie, które przed nami staje.
Ewangelizacja nie podlega wątpliwości, ale inne sprawy...
O. Bożek podkreślił, że Radio Maryja prowadzi ewangelizację, co nie jest poddawane w wątpliwość. - A inne rzeczy... Jeśli są jakieś wątpliwości, czy jakieś nagonki, to trzeba rozwiązywać, trzeba rozmawiać. Jestem jak najbardziej za dialogiem i za porozumiewaniem się w sposób piękny, kulturalny, tak jak nam Pan Bóg przykazał - mówił.
Nie podjął on jednak wątku poruszonego przez prowadzącego audycję o. Jacka Cydzika, którego twierdził, że ośrodki liberalno-lewicowe chciały wykorzystać jego wybór na prowincjała do zarysowania podziałów pomiędzy Radiem Maryja a redemptorystami i biskupami.
Za dużo polityki
Kościół i jego instytucje nie powinny wiązać się z określoną partią polityczną. Jeśli więc do Radia Maryja zapraszani są np. politycy, to powinni oni pochodzić z różnych opcji, a nie z jednej.
Według prowincjała, szczególnie wymaga tego sposób zaangażowania w politykę. - Kościół i jego instytucje nie powinny wiązać się z określoną partią polityczną. Mówią o tym dokumenty Soboru Watykańskiego II, przede wszystkim Konstytucja o Kościele w świecie współczesnym "Gaudium et Spes". Jeśli więc do Radia Maryja zapraszani są np. politycy, to powinni oni pochodzić z różnych opcji, a nie z jednej. Prezentujmy różne opcje, aby ludzie mieli możliwość wyboru"- podkreślił.
Zdaniem o. Bożka, mówienie o polityce w katolickim radio jest dopuszczalne, nawet krytyka określonych instytucji politycznych, ale z perspektywy ewangelicznej.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24