W czwartek 50-letni mężczyzna napadł 7-letniego chłopca. Uderzył go pięścią i zabrał mu 20 złotych. Dziecko trafiło do szpitala. Napastnik był pijany, miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Do napadu doszło w czwartek po godzinie 18. na ul. Grójeckiej w Warszawie.
Siedmioletniemu chłopcu, który szedł do sklepu, wypadło 20 złotych. Zauważył to mężczyzna, który podbiegł do siedmiolatka i uderzył go pięścią w twarz. Następnie zabrał pieniądze i uciekł.
Chłopiec został zabrany do szpitala.
Był pijany - miał trzy promile
Policjanci zatrzymali napastnika. 50-letni Stanisław O. okazał się pijany - miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju. Sąd aresztował go tymczasowo na dwa miesiące. Przestępcy grozi do 12 lat więzienia.
Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot. policja Warszawa