wideo 2/35
Niegospodarność, fałszowanie dokumentów i powoływanie się na wpływy, a w konsekwencji prokuratorskie zarzuty i wniosek o areszt. Nie ma komentarza osoby, która Bartłomieja M. wprowadziła do wielkiej polityki. Antoni Macierewicz długo milczał, inni politycy Prawa i Sprawiedliwości też w tej sprawie rozmowni nie są - szczególnie wtedy, gdy pada pytanie o jej drugie dno.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24