Upalne dni przyniosą Polsce kolejne burze. Jak twierdzą synoptycy, jeszcze w nocy z piątku na sobotę można się ich spodziewać w na Pomorzu Zachodnim i w Małopolsce. W Kostrzynie n. Odrą, gdzie trwa Przystanek Woodstock mocno pada i grzmi.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie ostrzega mieszkańców regionu przed burzami, które mogą wystąpić od piątkowego popołudnia do sobotniego poranka. Burzom, których można spodziewać się w całym regionie, mogą towarzyszyć porywiste wiatry o prędkości do 75 km/h oraz obfite opady deszczu.
Także w sobotę synoptycy zapowiadają przelotne opady deszczu i burze. Lokalnie w centrum - w tym w Warszawie - i na wschodzie, mogą być bardzo gwałtowne z intensywnymi opadami deszczu, a nawet gradu. Temperatury sięgną od 25 stopni Celsjusza na zachodzie do 32 na wschodzie i tylko nad morzem będzie chłodniej - około 23 stopni.
Uprzątnąć otoczenie, nie opuszczać auta
Należy pamiętać, by przed burzą właściwie zabezpieczyć drzwi i okna, uprzątnąć meble ogrodowe i inne przedmioty znajdujące się na zewnątrz, np. na balkonach.
Osoby, które burza zastanie w aucie, powinny natychmiast zjechać na parking lub pobocze drogi z dala od pojedynczych drzew, tablic reklamowych i linii energetycznych. Należy uważać, by nie parkować nad studzienkami ściekowymi. Nie należy też opuszczać samochodu, sprawdzić tylko, czy drzwi i okna są w nim szczelnie zamknięte - przypominają specjaliści od zarządzania kryzysowego.
Zejść na ląd, nie chować się pod drzewem
Amatorzy sportów wodnych powinni zejść na ląd, gdy tylko pojawią się pierwsze symptomy burzy. Biwakujący nad brzegami jezior czy rzek powinni natychmiast przenieść obóz w bezpieczniejsze miejsce.
Zagrożeniem dla życia i zdrowia jest też schronienie się przed burzą np. pod drzewem lub w pobliżu wysokiego masztu czy komina. Niebezpieczeństwo stwarza również bliskość linii tramwajowej i linii wysokiego napięcia.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN/ Fot. Arch TVN24