Odchodząca administracja George'a W. Busha wciąż ma nadzieję na spotkanie w Moskwie, jeszcze przed przekazaniem władzy, aby przedyskutować sprawę systemu obrony przeciwrakietowej. Waszyngton chce znaleźć rozwiązanie dla sporu wokół planowanych instalacji systemu w Polsce i sąsiadujących Czechach - poinformował amerykański Departament Stanu.
Nie dalej jak w środę, rosyjskie agencje prasowe, powołując się na kremlowskie źródła, donosiły o odrzuceniu przez Moskwę ostatniej amerykańskiej oferty.
Rzecznik Departamentu Stanu utrzymuje, że oficjalnej odpowiedzi nie ma. Tymczasem zostało niewiele czaso, bo Barack Obama, na 44. prezydenta USA ma zostać zaprzysiężony 20 stycznia 2009.
Taniec wokół daty spotkania
- W dalszym ciągu podejmowane są próby ustalenia daty podróży przedstawiciela Departamentu Stanu odpowiadający za sprawy kontroli zbrojeń Johna Rooda do Moskwy w celu przedyskutowania propozycji - powiedział na konferencji prasowej przedstawiciel ds. kontaktu z mediami, Robert Wood, dodając, że dyskutowane daty to koniec grudnia.
Wcześniej odrzucona miała zostać rosyjska propozycja spotkania - według anonimowego źródła w Departamencie Stanu Moskwa termin rozmów wyznaczyła na 27 listopada. Jednak w tym dniu w USA obchodzone będzie Święto Dziękczynienia.
Źródło: PAP