Po opadach śniegu drogi w wielu miejscach kraju są śliskie, zalega na nich błoto pośniegowe. Niestety kierowcy często nie dostosowują prędkości do warunków. Do tragicznego wypadku doszło w Lipnie koło Leszna – zginęła jedna osoba, po tym gdy volkswagen wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Więcej szczęścia mieli pasażerowie autobusu, który w Dębicy spadł z nasypu remontowanego wiaduktu.
Alkohol i nadmierna prędkość były najprawdopodobniej przyczynami tragicznego wypadku, do którego doszło około trzeciej w nocy na ulicy Marynarki Polskiej w Gdańsku. Kierowca samochodu osobowego, którym jechało czterech mężczyzn stracił panowanie nad pojazdem, wpadł na torowisko tramwajowe i uderzył w słup trakcyjny. Auto rozpadło się na kawałki. Na miejscu zginął jeden z pasażerów. Kolejny - 12-letni - zmarł po przewiezieniu do szpitala. Trzeci walczy o życie. W najlepszym stanie jest 22-letni kierowca, który - jak się okazało - miał w chwili wypadku w organizmie prawie trzy promile alkoholu.
Wielkopolska – bardzo ślisko
Jedna osoba zmarła wskutek wczorajszego wypadku na krajowej piątce. Po godz. 22.00 w Lipnie koło Leszna volkswagen passat wpadł w poślizg i uderzył drzewo. Do szpitala trafiły dwie osoby. Jedna z nich - kobieta wskutek obrażeń zmarła.
W całym regionie przez całą noc prószył śnieg, od wieczora na drogi wyjechały piaskarki. Główne drogi są przejezdne, uważać trzeba na tych bocznych a w miastach na osiedlowych uliczkach.
Nad ranem doszło do kilku kolizji. Na drodze powiatowej Chodzież - Kaczory do lasu wpadł volkswagen transporter. 4 osoby trafiły z obrażeniami do szpitala, ale po opatrzeniu zostały zwolnione. W miejscowości Biała Panieńska niedaleko Rychwała w poślizg wpadł także opel zafira z czteroosobową rodziną. Dwoje dzieci trafiło do szpitala.
Autobus spadł z nasypu
Jak informuje na platformę Kontakt TVN24 internauta Sławek, w Dębicy na drodze E4 doszło do wypadku autobusu. Pojazd jadący z Zamościa do Niemiec spadł z nasypu na odcinku remontowanego wiaduktu .
Jak informuje Bartosz Wilk z zespołu prasowego Wojewódzkiego Komisariatu Policji w Rzeszowie do wypadku doszło o godzinie 12.30. Pięć osób zostało odwiezionych do szpitala, ale nie odnieśli większych obrażeń.
Lubuskie - śnieg na drogach
Po opadach śniegu pogorszyły się warunki jazdy także na lubuskich drogach. Na szczęście nie doszło na razie do żadnych wypadków. Najgorsza sytuacja panuje na południu regionu, na drogach prowadzących do granicy z Niemcami. Śnieg leży na drodze krajowej numer 12. do przejścia w Łęknicy i na 18-tce prowadzącej do przejścia w Olszynie.
Warmia i Mazury – miejscami ślisko, na bocznych drogach lód
Na drogach Warmii i Mazur, po wieczornych i nocnych opadach śniegu, jest miejscami ślisko - ostrzegają drogowcy. Na kilku trasach krajowych województwa zalega błoto pośniegowe i cienka warstwa śniegu. Tak jest na drodze nr 58 od Olsztynka przez Szczytno i Ruciane-Nidę do Białej Piskiej, na 59-ce od Giżycka przez Mrągowo do południowej granicy województwa oraz na 65-ce do polsko-rosyjskiego przejścia granicznego w Gołdapi. Teraz na tych trasach pracuje około 20 solarek i pługopiaskarek. Boczne drogi mogą być miejscami oblodzone.
W dzień warunki jazdy powinny się poprawić, bo synoptycy zapowiadają jedynie zanikające opady śniegu i więcej przejaśnień
Podkarpackie – największe utrudnienia na południu
Na Podkarpaciu w niedzielę rano przejezdne były wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie. Utrudnienia występują głównie w południowych powiatach regionu oraz w okolicach Jarosławia. - Na drogach w Bieszczadach i Beskidzie Niskim oraz w okolicach Jarosławia miejscami leży warstwa zajeżdżonego śniegu i błoto pośniegowe. Jazdę mogą tam utrudnić też zaspy. Utrudnienia mogą pojawić się również na odcinkach leśnych pozostałych dróg w regionie - powiedział dyżurny Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie, Marek Tereszko.
Rano temperatura powietrza w południowo-wschodniej Polsce wahała się od minus 3 stopni do plus 1 stopień Celsjusza. Wieje słaby wiatr. Miejscami pada drobny śnieg. Na drogach w Podkarpackiem pracuje ponad 40 pługopiaskarek.
Źródło: IAR, PAP
Źródło zdjęcia głównego: internauta Sławek