Nasz Reporter 24 ewakuuje się z miasta Sendai, zrujnowanego przez falę tsunami. W mieście nie ma prądu, a poziom promieniowania ciągle rośnie, dlatego Cezary Treda ucieka do Yamagaty. "Strach udziela się mocno. Słychać komunikaty, żeby unikać kontaktu skóry z deszczem" – relacjonuje na antenie TVN24. Przesyła nam też zdjęcia dokumentujące skalę zniszczeń dokonanych przez żywioł.
Źródło: Kontakt 24