Ze stratą 300 mln zł zakończyła ubiegły rok spółka PKP Cargo zajmująca się przewozami towarowymi - informuje "Gazeta Prawna". O sytuacji w firmie zostali poinformowani premier i minister infrastruktury.
Spółka oficjalnie nie podaje jeszcze wyników za ubiegły rok i czeka na zakończenie audytu. Wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury Janusz Piechociński potwierdził dziennikowi, że strata PKP Cargo może wynosi 300 mln zł, a nawet dwa razy więcej.
Według gazety, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy spółka notuje "dramatyczny" spadek udziału w rynku i spadek brutto przewozów. W związku z sytuacją zaczęła wprowadzać plan restrukturyzacji, który ma przynieść ponad 490 mln zł oszczędności. Trwają rozmowy ze związkowcami na temat zwolnień pracowników. "GP" twierdzi, że pracę może stracić nawet 9 tys. kolejarzy.
Źródło: "Gazeta Prawna"