"Rozdzierająca historia rozgrywająca się w nazistowskiej Polsce..." - tak hiszpański lewicowy dziennik "Publico" zareklamował film "Pianista", który jest dodatkiem do gazety. Zbulwersowana Polonia w Hiszpanii szybko poinformowała o całej sprawie naszą ambasadę w Madrycie. Wspólnym wysiłkiem opis udało się zmienić i teraz dziennik zapowiada, że akcja filmu dzieje się w "Polsce okupowanej przez nazistów".
Gazeta zobowiązała się też o zamieszczenia na stronach „Publico" listu polskiego ambasadora oraz krótkiego wyjaśnienia niefortunnej reklamy. Pracownicy ambasady podjęli interwencję w środę, zaalarmowani przez polskich czytelników.
Dwa prawdziwe słowa
- Realizując polecenia ambasadora pracownicy polskiej placówki przeprowadzili szereg rozmów z osobami odpowiedzialnymi za redakcję i marketing gazety. W rezultacie tej akcji kierownictwo dziennika „Publico" zobowiązało się do odpowiedniej korekty materiałów, które zostaną opublikowane w kolejnych dniach - czytamy na stronie internetowej naszej ambasady w Madrycie.
Interwencja okazała się skuteczna, bo kierownictwo gazety szybko zmieniło opis swojego filmowego dodatku. Teraz nad płytą znajduje się już zdanie, że akcja filmu romana Polańskiego "rozgrywa się w Poslce okupowanej przez nazistów".
W związku z poajwieniem się w madryckim dzienniku "Publico" tekstu jednoznacznie sugerującego, że akcja filmu Romana Polańskiego "Pianista" rozgrywa się – jak to określono – "w nazistowskiej Polsce" ("en la Polonia de Nazi") natychmiast, i wyłącznie z własnej inicjatywy, Ambasada podjęła rozmowy z dyrekcją dziennika i jeszcze w godzinach wieczornych tego samego dnia (14.01) uzyskała satysfakcjonujące rezultaty. Ustalenia z redakcją zostały potwierdzone przesłaną nam kopią strony reklamowej, która stwierdza, że film rozgrywa się "w Polsce pod nazistowską okupacją". Fragment oświadczenia ambasadora Polski w Hiszpanii Ryszarda Schnepa
Źródło: Kontakt TVN24, "Nasz Dziennik"
Źródło zdjęcia głównego: fot. internauta