Na początku lipca minister Zbigniew Ćwiąkalski zapowiedział, że śledztwo w sprawie śmiertelnego pobicia studenta UJ Stanisława Pyjasa w 1976 r. będzie prowadził nowy prokurator. Od sierpnia opiekę nad śledztwem obejmie Ireneusz Kunert.
Kunert do Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu trafił z Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach. Zajmował się m.in. sprawą kopalni Wujek.
Piąta próba dojścia do prawdy
IPN, który 21 maja tego roku formalnie przejął śledztwo dotyczące zamordowania Pyjasa, zamierza zbadać nowe wątki w oparciu o nowe dokumenty. Będzie to już piąta od 1977 r. próba wyjaśnienia tej sprawy. Od 1991 roku postępowanie podejmowano i umarzano kilkakrotnie z powodu niemożności wykrycia sprawców.
Zarzuty utrudniania śledztwa z lat 70. przedstawiono do tej pory sześciu osobom. Według prokuratury, w wyniku działalności oskarżonych, zaprzepaszczono szanse na ustalenie okoliczności śmierci Pyjasa. Trzech z nich zmarło w toku postępowania, dwóch zostało prawomocnie skazanych, zaś proces przeciw b. wiceministrowi SW gen. Bogusławowi Stachurze został zawieszony z powodu jego złego stanu zdrowia.
Nowe materiały i wątki
Tym razem prokuratorzy będą szczegółowo wyjaśniać m.in. rolę, jaką odegrał w sprawie przyjaźniący się z Pyjasem Lesław Maleszka, zarejestrowany przez SB jako TW "Ketman". Prowadzący sprawę nie wykluczają współpracy z policjantami z tzw. wydziału X w Krakowie, zajmującego się niewyjaśnionymi zbrodniami sprzed lat.
W dojściu do prawdy pomóc mogą również Anna Ferens i Ewa Stankiewicz - autorki fabularyzowanego dokumentu "Trzech kumpli", które dysponują nagraniami rozmów m.in. z byłymi funkcjonariuszami SB. IPN będzie również nadal przeszukiwał archiwa w nadziei na odnalezienie nowych materiałów.
Ciało Stanisława Pyjasa znaleziono 7 maja 1977 r. w bramie kamienicy przy ul. Szewskiej w Krakowie. Prokuratura prowadząca śledztwo po śmierci studenta umorzyła sprawę twierdząc, że Pyjas "spadł ze schodów". Dla przyjaciół i znajomych młodego opozycjonisty wersja ta od początku nie była wiarygodna. Zabójstwo Pyjasa stało się impulsem do utworzenia w 1977 r. Studenckiego Komitetu Solidarności (SKS).
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24