Liczba ofiar powodzi i osunięć ziemi, wywołanych przez huragan Ida w Salwadorze w Ameryce Środkowej, cały czas rośnie. W niedzielę wieczorem minister spraw wewnętrznych Humberto Centeno poinformował, że zginęło 91 osób, a kolejnych 60 jest poszukiwanych. Jeszcze rano mowa była o 42 ofiarach żywiołu.
Władze obawiają się, że bilans ofiar wzrośnie. Rząd Salwadoru ogłosił stan wyjątkowy w pięciu z 14 departamentów kraju.
Zgodnie z przewidywaniami huragan Ida w niedzielę osiągnął status wyższej - drugiej - kategorii w pięciostopniowej skali. W sobotę sztorm zmienił się w huragan pierwszej kategorii. Wtedy to prędkość wiatru przekroczyła 110 kilometrów na godzinę.
Po raz pierwszy sztorm tropikalny Ida zmienił się w huragan czwartek w okolicach wybrzeża nikaraguańskiego, lecz osłabł nad samym lądem.
Meteorolodzy prognozują, że Ida zacznie słabnąć w poniedziałek wieczorem. Huragan przesuwa się powoli na północ w stronę Zatoki Meksykańskiej.
Źródło: PAP, Reuters