Śmiertelny wypadek w Rzeszowie (Podkarpacie). W przechodzącą przez przejście dla pieszych 72-letnią kobietę wjechał kierowca samochodu ciężarowego. Piesza zginęła na miejscu. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności tragedii.
Do wypadku doszło w piątek (27 października) przed godz. 12 na ulicy Grottgera w Rzeszowie. - Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący samochodem ciężarowym, jadąc ul. Grottgera w kierunku ul. Asnyka, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił kobietę. W wyniku odniesionych obrażeń piesza zginęła na miejscu wypadku - poinformował podinspektor Adam Szeląg, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Rzeszowie.
Kierowca ciężarówki, 26-letni mieszkaniec województwa małopolskiego, w chwili zdarzenia był trzeźwy. Jak ustalili policjanci, nie przekroczył też dozwolonej prędkości.
Zmarłą okazała się 72-letnia mieszkanka Rzeszowa.
Sprawca usłyszał zarzuty
Śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie.
26-letni Piotr D. usłyszał zarzut z art. 177 par. 2 Kodeksu Karnego, który dotyczy spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. - Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do spowodowania zdarzenia drogowego ze skutkiem śmiertelnym i złożył wyjaśnienia - poinformował Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o dwumiesięcznym areszcie dla 26-latka. Jednak po tym, kiedy mężczyzna wpłacił poręczenie majątkowe w wysokości 20 tysięcy złotych, areszt został zamieniony na policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju.
26-latek nie był dotychczas karany. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Rzeszów.