Dwóch uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum zdecydowało, że zamiast odrabiać lekcje wolą… włamać się do domu mieszkalnego i go okraść. Nastolatków odnalazła policja. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Do włamania doszło w miniony wtorek w Andrychowie. Dwaj chłopcy w wieku 13 i 15 lat wyważyli drzwi do mieszkania przy ulicy 1. Maja, a następnie ukradli z niego… kosmetyki. Mieszkańców nie było wtedy w domu.
Pierwszego ze sprawców policja ustaliła już w piątek, drugiego – w poniedziałek. Policjantom udało się też odzyskać część skradzionego łupu. Nastolatkowie przyznali się do włamania i kradzieży.
Pouczenie lub kurator
Ze względu na młody wiek chłopców, policja nie ujawnia szczegółów śledztwa. – Sprawa została przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich w Wadowicach, który zadecyduje o dalszym losie nastolatków – informuje Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik wadowickiej policji.
Teraz sąd może postanowić o pouczeniu młodych włamywaczy lub przydzieleniu im nadzoru kuratorskiego. Jak dodaje rzeczniczka, jest to pierwszy taki „wyczyn” chłopców.
- Na szczęście kradzieże i rozboje z udziałem nieletnich są u nas rzadkością, to pojedyncze przypadki – zauważa Goleniowska-Warchał.
Autor: wini / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24