Kot mieszkał z dwiema osobami. Aż jedna z nich trafiła do więzienia, a druga została eksmitowana. Zwierzę zostało w pustym mieszkaniu. Po kilku dniach pracownik socjalny poinformował o tym dzielnicowego, który zabrał kota do schroniska.
Dzielnicowi z Komisariatu III Policji w Zabrzu, wspólnie strażakami, interweniowali w pustym mieszkaniu w dzielnicy Zaborze, gdzie od kilku dni przebywał porzucony kot.
Opiekun zwierzęcia został wcześniej zatrzymany w celu odbycia kary więzienia, a mieszkająca z nim osoba opuściła mieszkanie po otrzymaniu nakazu eksmisji. Tym sposobem kot został sam w mieszkaniu, o czym dzielnicowych poinformował pracownik socjalny.
Zwierzę trafiło do schroniska.
Policja apeluje, by reagować, gdy widzimy błąkające się zwierzę, które mogło zostać porzucone przez opiekuna. Można w takiej sytuacji zadzwonić na 112, powiadomić policjantów, korzystając z aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa lub skontaktować się z dzielnicowym.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja